Roberto De Zerbi zapowiada przebudowę Brighton. „Musimy być przygotowani do sprowadzenia dobrych piłkarzy”

Roberto De Zerbi, menedżer Brighton & Hove Albion, opowiedział o planach na najbliższe okno transferowe. Włoch potwierdził, że zmiany kadrowe są nieuniknione.

„Mewy” pod wodzą De Zerbiego prezentują się znakomicie i ciągle mają szanse na skończenie rozgrywek Premier League w pierwszej czwórce, co wiązałoby się z awansem do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Byłby to niewątpliwie ogromny sukces, przy czym już teraz szóstą pozycję zespołu należy rozpatrywać w identycznych kategoriach.

Klub właśnie pokonał Arsenal 3:0. Nie byłoby tak świetnych wyników bez takich piłkarzy, jak Lewis Dunk, Robert Sánchez, Pervis Estupiñán czy Solly March, a także oczywiście Moisés Caicedo oraz Alexis Mac Allister. To najbardziej wartościowi gracze w kadrze.

Już w styczniu Brighton & Hove Albion otrzymywało gigantyczne oferty za Caicedo. Wtedy zdołało nie tylko odeprzeć ataki, ale i nakłonić defensywnego pomocnika do podpisania nowego kontraktu.

Popularne

Previous

Wielki powrót Macieja Skorży?!

Szatnia Legii Warszawa ma już dość tego zawodnika?!

Łukasz Piszczek po negocjacjach z klubem. Jest decyzja

Sensacyjna oferta dla Roberta Kolendowicza

Są rewelacją I ligi, trener mierzy wysoko. „Moim celem jest Ekstraklasa”

Uwaga. Legia Warszawa zmienia trenera!

Przed chwilą wyleciał z Ekstraklasy, jest na celowniku Legii Warszawa?!

Zagraniczny trener chętny na pracę w Legii Warszawa. „To największy klub w Polsce”

Next

Mimo tego coraz bardziej prawdopodobna jest sprzedaż zarówno Ekwadorczyka, jak i Argentyńczyka. Pierwszy może wylądować w Chelsea, drugi w Liverpoolu, a obie te operacji przyniosłyby grubo ponad 100 milionów funtów.

Odejścia tej dwójki nie wyklucza sam menedżer.

– Z pewnością stracimy kilku zawodników. Może Caicedo, może Mac Allistera – wyznał.

Brighton & Hove Albion jest otwarte na zmiany kadrowe i już potwierdziło jedno wzmocnienie. Przybędzie João Pedro.

Trwają też prace nad zakontraktowaniem Jamesa Milnera oraz Mahmouda Dahouda.

Transferów może być więcej.

– Musimy być przygotowani do sprowadzenia dobrych piłkarzy – oświadczył Włoch.

W przypadku awansu do Ligi Mistrzów będzie łatwiej pozyskać klasowych zawodników.