Robinho liczy na mundial

Robinho liczy na to, że znajdzie się dla niego miejsce w kadrze Brazylii na najbliższe mistrzostwa świata.

Robinho już od kilku lat nie może odnaleźć formy, którą prezentował jeszcze w barwach Santosu i na początku swojej przygody z Realem Madryt. Swojego czasu został namaszczony przez słynnego Pele na swojego następcę.

Koleje losu 30-letniego już Brazylijczyka nie potoczyły się jednak dla niego tak, jakby zapewne sobie tego życzył. Po odejściu z drużyny „Królewskich” występował w Manchester City FC, gdzie jednak grał bardzo przeciętnie, a od 2010 roku jest zawodnikiem Milanu, w którego barwach tak naprawdę niczym szczególnym się nie wyróżnił. W obecnym sezonie w 21 meczach w ramach Serie A zdobył zaledwie trzy gole.

Wychowanek Santosu ma nadzieję, że uda mu się znaleźć w kadrze „Canarinhos” na czerwcowy turniej o mistrzostwo świata. – Chciałbym tam być (z reprezentacją - przyp. red.). Wszystko zależy od Scolariego, mam nadzieję, że mnie wybierze - powiedział brazylijski napastnik.

Popularne

Previous

Legia Warszawa zmienia trenera bramkarzy

Szykuje się powrót do Ekstraklasy?! Na ratunek kariery

Kibice Legii Warszawa wyciszeni w Canal+? Jest reakcja stacji

Trzy lata temu był poza zasięgiem polskich klubów, teraz kupiła go Cracovia

Robert Lewandowski nie trenuje z FC Barceloną

Pół miliona euro za gwiazdę pierwszej ligi

Wielki powrót Wojciecha Szczęsnego do bramki Barcelony?!

Łukasz Piszczek po transfer kapitana z Ekstraklasy. Chce go bardzo mocno

Next

Wart odnotowania jest fakt, że pomimo braku oficjalnych powołań na mundial podobizna Robinho znalazła się już wśród naklejek firmy Panini stworzonych specjalnie z okazji Mistrzostw świata w Brazylii. – Mam nadzieję, że na tym nie poprzestanę - dodał Robinho.

Niesforny Brazylijczyk ma jednak powody, by poważnie myśleć o występie na południowoamerykańskim turnieju. Robinho wystąpił w meczu towarzyskim swojej reprezentacji przeciwko Chile w listopadzie ubiegłego roku.