Rodrygo: Dla mnie to najlepsza drużyna na świecie

Rodrygo w rozmowie z „GQ” wrócił wspomnieniami do meczów Realu Madryt z Manchesterem City w Lidze Mistrzów. Brazylijczyk przychylnie wypowiedział się na temat mistrza Anglii.

Real Madryt trafił na Manchester City w ćwierćfinale kończącej się edycji Ligi Mistrzów. Wielu kibiców postrzegało starcia między tymi ekipami jako przedwczesny finał rozgrywek. Pierwsze mające miejsce w Hiszpanii zakończyło się remisem 3:3. W drugim padł wynik 1:1 i o awansie do półfinału decydował konkurs rzutów karnych. „Królewscy” wyszli z niego zwycięsko.

Rodrygo wpisał się na listę strzelców w obu meczach z „The Citizens”. W rozmowie z „GQ” bardzo pozytywnie wypowiedział się na ich temat.

- Szczerze mówiąc, wiedzieliśmy, że są lepsi. Dla mnie to najlepsza drużyna na świecie. Gra najlepszy futbol. Myślę, że najtrudniejszy rywal już odpadł. Nie oznacza to jednak, że wygranie finału będzie teraz łatwe. Z Bayernem Monachium było bardzo trudno i z Borussią też będzie bardzo trudno - przyznał 23-latek.

Popularne

Previous

Arkadiusz Milik z niespodziwanym transferem?! Chce go legendarny klub

Absurdalna sytuacja z Erikiem Expósito

Marcin Cebula znalazł nowy klub. Zagra w europejskich pucharach

OFICJALNIE: Górnik Zabrze potwierdził transfer. Lukas Podolski znowu to zrobił

Lech Poznań zaoferował 1,5 miliona euro za gwiazdę ligowego rywala?!

Wybrał Legię Warszawa zamiast Rakowa Częstochowa

Dante Stipica dogadany z nowym klubem z Ekstraklasy, ale...

Wisła Kraków straciła głównego sponsora

Next

Rodrygo docenia klasę MC, ale jednocześnie ma dobre wspomnienia ze spotkań z nim. Dwa lata temu zdobył pamiętne dwie bramki w rewanżowej potyczce w ramach półfinału Champions League. „Królewscy” awansowali wtedy do finału po dogrywce.

- To było wyjątkowe. Bez wątpienia to najlepszy moment w mojej dotychczasowej karierze. Również najszczęśliwszy dzień. Myślę, że dla wielu fanów Realu Madryt także był to najszczęśliwszy dzień w ich życiu. Zawsze mówię, że nie wiem, jak wyjaśnić to, co się wtedy stało, po prostu to było coś wyjątkowego - powiedział.