Ronaldinho: Afery paszportowej ciąg dalszy. Trzech nowych zatrzymanych!

2020-03-08 12:29:47; Aktualizacja: 4 lata temu
Ronaldinho: Afery paszportowej ciąg dalszy. Trzech nowych zatrzymanych!
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Folha de S.Paulo | Infobae.com | Sport

Wizyta Ronaldinho Gaúcho oraz jego brata Roberto w Paragwaju przybrała nieoczekiwany obrót. Obaj bowiem zostali oskarżeni o posługiwanie się sfałszowanymi paszportami, a teraz grozą im poważne konsekwencje.

Kiedy mężczyźni zjawili się w kraju sąsiadującym z Brazylią w celu promocji jednego z kasyn, udziału w akcji charytatywnej, a także zaprezentowania książki „Geniusz w życiu”. Zamiast tego zostali oni zatrzymani przez policję pod zarzutem korzystania ze sfałszowanych dokumentów tożsamości.

W konsekwencji Brazylijczycy noc spędzili w areszcie i gdy nazajutrz złożyli obszerne wyjaśnienia, przekazując cenne informacje dla prokuratury, dzięki którym m.in. zlokalizowano już prawdziwe posiadaczki paszportów, wydawało się, że jest to dla nich koniec kłopotów.

Zważywszy na ten fakt, 39-latek i o dziesięć lat starszy od niego brat wrócili do hotelu. Następnego dnia mieli tylko zjawić się w Pałacu Sprawiedliwości, aby potwierdzić zeznania i zgłosić gotowość do przelania wymaganej kwoty na cele społeczne. Tymczasem sędzia Mirko Valinotti nie zgodził się na wcześniejsze ustalenia prokuratury i skierował sprawę do rozpatrzenia przez prokuratora generalnego, który przychylił się do argumentacji sędziego.

Efektem tego było oskarżenie Ronaldinho Gaúcho oraz jego brata Roberto o posługiwanie się sfałszowanymi paszportami i ich ponowne zatrzymanie. Teraz czekają oni w areszcie na wyrok, gdzie w międzyczasie miała odwiedzić ich osoba, która zaopatrzyła ich w koce, a także ubrania na zmianę. Ponadto były gracz m.in. Barcelony zamówił sobie jedzenie z restauracji specjalizującej się w przygotowywaniu posiłków typu fast food. Z kolei sędzia Valinotti nie zamierzał próżnować i podjął decyzję o zatrzymaniu trzech osób.

Są to Wilmondes Sousa, brazylijski biznesmen, który zgodnie z tym, co mówił prawnik Ronaldinho, dostarczył dokumenty osobiście, a także María Isabel Gayoso oraz Esperanza Apolonia Caballero. To właśnie paszporty tych kobiet zostały sfałszowane.

Cała trójka, podobnie jak byli piłkarze, została oskarżona o posługiwanie się sfałszowanymi dokumentami tożsamości. Oprócz tego Sousie postawiono zarzuty kierowania grupą przestępczą i fałszowania paszportów.

Sytuację Ronaldinho skomentował już jego prawnik.

– Wymiar sprawiedliwości nie wziął pod uwagę tego, że on naprawdę nie wiedział o tym, że popełnia przestępstwo. Nie rozumiał, że otrzymał fałszywe dokumenty. Jest głupcem – oznajmił Adolfo Marín.

– Ronaldinho jest ojcem i zamiast być ze swoim synem w dniu jego urodzin, składa wyjaśnienia w paragwajskiej prokuraturze – dodał.

Mając to wszystko na uwadze, nie wydaje się, aby Ronaldinho miał wyjść szybko na wolność.