32-letniego pomocnika kusi propozycja Flumimense, zeszłorocznego triumfatora Serie A, pewnie też kroczącego do mistrzostwa w tym roku. W nowym zespole Dinho spotkałby się z dobrymi znajomymi - Thiago Nevesem i Deco.
Na przeprowadzkę wpłynie również pogorszenie się relacji z władzami Atletico, które mają powoli dość nocnych eskapad byłego reprezentanta Brazylii. W dodatku w Rio piłkarz zarabiałby dużo więcej niż obecnie, na poziomie największych gwiazd drużyny Flu. W nowym klubie celem byłaby walka o Copa Libertadores w przyszłym roku.
Na razie transakcji zaprzecza agent Ronaldinho, jego brat Roberto Assis.