Ronaldinho nigdzie się nie wybiera

W tureckich mediach pojawiły się ostatnio informacje jakoby Ronaldinho był bliski przejścia do Beşiktaşu Stmbuł. Klub Slavena Bilicia miał podobno złożyć ofertę 33-letniej żywej legendzie, a sam trener pozytywnie wypowiadał się o zawodniku. Piłkarz, który ma na swoim koncie grę między innymi w takich klubach jak PSG, Barcelona czy AC Milan, zdementował jednak te pogłoski i przyznał, że chce zostać w Brazylii.

 

- Nie myślę teraz o niczym innym niż Atlético Mineiro - zadeklarował – Jestem tu bardzo szczęśliwy i chcę wypełnić mój obowiązujący do końca roku kontrakt.

 

- Podróż mojego brata do Turcji miała na celu omówienie spraw innych graczy, ale ludzie zaczęli spekulować – tak zainteresowany skomentował wizytę agenta piłkarskiego Roberto de Assisa w Europie. Roberto jest również przedstawicielem swojego słynnego brata. 

 

Mistrz Świata z 2002 roku pomógł niedawno Mineiro zdobyć ich pierwszy w historii puchar Copa Libertadores. Atlético w finale pokonalo po rzutach karnych Olimpię Asunción.