Rozczarowuje w Jagiellonii Białystok, trafi do innego topowego klubu z Ekstraklasy?! Jest na radarze

2025-05-01 11:52:53; Aktualizacja: 2 godziny temu
Rozczarowuje w Jagiellonii Białystok, trafi do innego topowego klubu z Ekstraklasy?! Jest na radarze Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Tomasz Włodarczyk [Meczyki.pl]

Lamine Diaby-Fadiga do tej pory nie zdołał przekonać do siebie kibiców Jagiellonii Białystok. Jak się jednak okazuje, jego umiejętności są doceniane w Rakowie Częstochowa. Klub spod Jasnej Góry próbował zakontraktować go już zimą. Niewykluczone, że temat ten powróci latem - zasugerował Tomasz Włodarczyk.

W porównaniu z innymi transferami przeprowadzonymi przez Łukasza Masłowskiego, ten z udziałem francuskiego napastnika wypada blado. Wydawało się, że Białystok będzie dobrym miejscem dla zawodnika z burzliwą przeszłością na odbudowę. Tak się jednak nie stało.

Lamine Diaby-Fadiga nie może narzekać na brak szans. Na przestrzeni całej kampanii zanotował 41 występów - przeważnie po wejściu z ławki rezerwowych. Obecność na murawie okrasił trzema trafieniami. 

Kibice mistrza kraju nie są przekonani do 24-latka. Zupełnie odwrotnie oceniają go w Częstochowie. Jak się okazuje, tamtejszy Raków przejawia nieustannie zainteresowanie wspomnianym graczem.

Wedle doniesień Tomasza Włodarczyka przedstawiciele aktualnego lidera Ekstraklasy już zimą chcieli sprowadzić Diaby'ego-Fadigę. Wtedy się nie udało. Nie można wykluczać, że latem temat ten powróci przy Limanowskiego.

„[...] Słyszymy, że w Rakowie po Moutinho podoba się jeszcze jeden zawodnik Jagiellonii. Uwaga, uwaga! To Lamine Diaby-Fadiga! 24-latek jest uznany przez szerszą publiczność za niewypał. Raków robił pod niego podejście już zimą. Nie udało się. Wróci po niego latem?” - napisał dziennikarz.

Umowa wychowanka OGC Nice nie jest długa - obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku.