Rozstał się z Arsenalem po 14 latach. Teraz spróbuje utrzeć mu nosa

2024-12-08 14:37:37; Aktualizacja: 1 miesiąc temu
Rozstał się z Arsenalem po 14 latach. Teraz spróbuje utrzeć mu nosa Fot. Maciej Rogowski Photo / Shutterstock.com
Łukasz Grzywaczyk
Łukasz Grzywaczyk Źródło: Transfery.info

Arsenal już o 15:00 rozpocznie starcie przeciwko Fulham, o którego sile stanowią między innymi jego byli zawodnicy. Jednym z nich jest Emile Smith Rowe, który barw „Kanonierów” bronił przez ostatnie 14 lat.

Emile Smith Rowe latem przeniósł się do Fulham za 31,8 miliona euro, co ustanowiło nowy rekord transferowy klubu z Craven Cottage, przebijając zakup Jeana Michaëla Seriego z OGC Nice za 30 milionów euro w sezonie 2018/2019. Wcześniej trzykrotny reprezentant Anglii grał dla Arsenalu, z którym związany był od 2010 roku.

To właśnie wtedy dziesięcioletni wówczas pomocnik po raz pierwszy założył czerwono-biały trykot. Z biegiem czasu piął się przez kolejne szczeble drużyn juniorskich „Kanonierów”, aż do 2018 roku, gdy zadebiutował w pierwszym zespole pod wodzą Unaia Emery'ego.

Później zanotował wypożyczenia do RB Lipska i Huddersfield Town, by po powrocie (momentami) stać się ważnym elementem macierzystego klubu. Niestety trapiące go kontuzje nigdy nie pozwoliły mu rozwinąć skrzydeł, a swój dorobek w Arsenalu zamknął na 18 trafieniach i 13 asystach w 115 spotkaniach.

W nowym środowisku Smith Rowe zdobył trzy bramki i dołożył dwa ostatnie podania w 16 występach. Wynik będzie mógł poprawić już po 15:00, kiedy to wybrzmi pierwszy gwizdek sędziego w starciu Fulham - Arsenal w ramach 15. kolejki Premier League.

Oprócz 24-latka w podstawowym składzie Marco Silvy znaleźli się dwaj inni, byli piłkarze „Kanonierów” - Alex Iwobi (2004-2019) oraz Bernd Leno (2018-2022).