Rúben Amorim przyznaje rację Marcusowi Rashfordowi

Trener Rúben Amorim zgodził się ze stanowiskiem Marcusa Rashforda dotyczącym podjęcia przez niego nowego wyzwania. Jednocześnie zaznaczył, że czeka go ono w Manchesterze United.

W ostatnim okresie pojawiły się w mediach doniesienia o chęci wytransferowania wychowanka „Czerwonych Diabłów” i to nawet w nadchodzącym oknie za kwotę zbliżoną do 50 milionów euro.

Ta te wieści zareagował sam zainteresowany, dając do zrozumienia, że nie będzie za wszelką cenę dążył do pozostania w Manchesterze United i wyrażając otwartość na podjęcie nowego wyzwania w karierze.

Nie sposób było przejść obojętnie wobec słów wypowiedzianych przez Marcusa Rashforda poszczególnym dziennikarzom, którzy na konferencji prasowej, poprzedzającej starcie ćwierćfinałowe w ramach Pucharu Ligi z Tottenhamem (19 grudnia o godzinie 21:00), zapytali o nie trenera Rúbena Amorima.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Tyle Raków Częstochowa zapłaci za nowego trenera?

Tym Michał Świerczewski uraził Marka Papszuna?!

Czesi wyśmiewają gracza Legii Warszawa. „Bezużyteczny, płaczliwy. Drewniak”

Next

Ten dał jasno do zrozumienia, że w pełni zgadza się ze stanowiskiem zaprezentowanym przez Anglika i nadmienił, że nowych bodźców może doświadczyć w przejętym nie tak dawno przez niego zespole.

- Ma rację! Mamy tu nowe wyzwanie, największe w piłce nożnej. Jesteśmy w trudnej sytuacji. Mam nadzieję, że wszyscy moi zawodnicy są gotowi je podjąć - stwierdził Portugalczyk.

- United potrzebuje wielkiego talentu, a on jest wielkim talentem, więc musi po prostu grać na najwyższym poziomie. Na tym się skupiam. Chcę po prostu pomóc Marcusowi. Z nim jesteśmy lepsi. Będę próbował różnych rzeczy, żeby osiągnął najlepszy poziom, jaki pokazywał w przeszłości - dodał.

Opiekun Manchesteru United uniknął jednocześnie udzielenia jednoznacznej odpowiedzi na pytanie o obecność atakującego i Alejandro Garnacho w kadrze na starcie z Tottenhamem.

Rashford strzelił siedem goli i zaliczył trzy asysty w dotychczas 24 rozegranych meczach.

Natomiast Argentyńczyk popisał się ośmioma trafienia i czterech otwierającymi podaniami przy takiej samej licznie występów.