Rúben Amorim z drugą porażką z rzędu w Manchesterze United. „Już wiemy, że to duże zadanie”

2024-12-07 21:21:35; Aktualizacja: 1 miesiąc temu
Rúben Amorim z drugą porażką z rzędu w Manchesterze United. „Już wiemy, że to duże zadanie” Fot. Maciej Rogowski Photo / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: BBC Sport

Rúben Amorim szybko zderzył się z ponurą rzeczywistością panującą w Manchesterze United za sprawą zanotowania drugiej porażki z rzędu. Po przegranym meczu z Arsenalem, teraz wyższość nad ekipą z Old Trafford udowodniło rewelacyjne Nottingham Forest (3:2).

Zespół „Czerwonych Diabłów” rozpoczął erę portugalskiego szkoleniowca od zanotowania wstydliwego remisu z Ipswich Town. Potem przyszły jednak dwie wygrane nad Bodø/Glimt w Lidze Europy oraz Evertonem w Premier League. Prawdziwą weryfikację krótkiego pobytu blisko 40-letniego trenera na Old Trafford przeprowadził dopiero Arsenal, pokonując jednego z odwiecznych rywali.

Manchester United nie musiał zbyt długo rozpamiętywać tej porażki, ponieważ w sobotni wieczór podejmował na własnym terenie solidne Nottingham Forest.

Podopieczni Nuno Espirito Santo uważnie przestudiowali błędy popełnione przez rywala w starciu z „Kanonierami” i bezwzględnie je wykorzystali do wywalczenia cennego kompletu punktów do utrzymania piątej pozycji w tabeli oraz zbliżenia się na odległość dwóch „oczek” do czwartego Manchesteru City. Natomiast „Czerwone Diabły” pozostają w drugiej połowie stawki jako ostatnia drużyna, mająca jeszcze sporą przewagę nad stawką siedmiu zespołów zamieszanych w walkę o utrzymanie.

Taki obrót spraw nie satysfakcjonuje naturalnie trenera Rúbena Amorima, który ma tylko jedną receptę na zmianę aktualnego stanu rzeczy, o czym powiedział po zakończeniu wspomnianego meczu.

- Trudny mecz. Zaczęliśmy go naprawdę źle. Już w pierwszej akcji straciliśmy gola, a potem trudno było nam walczyć, choć przejęliśmy kontrolę i mieliśmy wiele sytuacji. Poprawiliśmy ruch w ostatniej tercji. Udało nam się doprowadzić do remisu, a po przerwie byliśmy gotowi na zwycięstwo, ale znów zaczęliśmy źle. Po stracie dwóch goli próbowaliśmy wielu rzeczy, ale bez większej jakości - powiedział.

- To długa podróż. Poprawiamy się w niektórych aspektach. Musimy wygrywać mecze, żeby móc ulepszyć drużynę. Jesteśmy na początku czegoś tak wielkiego, że zwracamy uwagę na każdy szczegół. Już wiemy, że to duże zadanie, więc musimy to kontynuować - dodał.