Rummenigge: Te dwa transfery były fundamentem najlepszej dekady w historii Bayernu Monachium

2021-06-02 13:04:22; Aktualizacja: 3 lata temu
Rummenigge: Te dwa transfery były fundamentem najlepszej dekady w historii Bayernu Monachium Fot. anahtiris / Shutterstock.com
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Bild

30 czerwca Karl-Heinz Rummenigge zakończy swoją działalność na stanowisku dyrektora generalnego Bayernu Monachium. Mając to na uwadze, podzielił się on swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi blisko dwudziestoletniego urzędowania, uwypuklając pozytywne, jak i negatywne aspekty swoich rządów.

Niemiec jest związany z „Gwiazdą Południa” od 40 lat, a od 2002 roku pełni rolę dyrektora generalnego. Przez ten czas przez zespół przewinęło się wielu znakomitych piłkarzy, jak Olivier Kahn, Miroslav Klose, Zé Roberto, Michael Ballack, Roy Makaay, Willy Sagnol, Bixente Lizarazu, Lúcio, Franck Ribéry, Philipp Lahm czy Arjen Robben.

Rummenigge jest jednak zdania, że szczególnie ważne było pozyskanie dwóch zawodników: Manuela Neuera w 2011 i Roberta Lewandowskiego w 2013 roku.

– Neuer w 2011 roku za około 20 milinów euro, Lewandowski w 2014 roku na zasadzie wolnego transferu - z tyłu najlepszy bramkarz świata, z przodu najlepszy napastnik świata. Te dwa transfery były fundamentem najlepszej dekady w historii Bayernu Monachium – przyznał sternik klubu.

Choć znaczna większość ruchów kadrowych miała pozytywny wydźwięk, 65-latek nie ze wszystkiego jest dumny. Plamą na honorze są odejścia Toniego Kroosa oraz Davida Alaby.

– Sprzedaż Kroosa do Realu Madryt w 2014 roku może i była bolesna ze sportowego punktu widzenia, ale to 30 milionów euro miało wówczas dla nas duże znaczenie pod względem ekonomicznym. Są momenty, w których ruchy Bayernu Monachium są również uzależniony od tego, czy coś wpłynie do klubowej kasy – zauważył.

– Niestety, tak samo było teraz z Alabą, który jest wspaniałym chłopcem. Jego wymagania wykraczały jednak poza nasze możliwości – dodał.

Teraz przed Niemcem ostatnie dni prezesury, po których odda Kahnowi klucze do kierowania jednym z największych klubów na świecie. Jak sam przyznaje, nie może się już doczekać spokoju związanego z brakiem natłoku pracy przy budowaniu kadry na następny sezon.

– Wypatruje już czasu spędzonego z żoną i pierwszego lata od dawna bez telefonów w sprawie transferów. Zostawiam klub w dobrych rękach. Obecnie możemy pochwalić się najlepszą sytuacją ekonomiczną w Europie – zaznaczył.

– W moim ostatnim meczu w roli prezesa Robert Lewandowski zdobył 41. gola w sezonie, pobił rekord Gerda Müllera, a Bayern sięgnął po mistrzostwo. Nie mogłem mieć lepszego pożegnania! – zakończył.

W minionej dekadzie Bawarczycy wygrali między innymi dwukrotnie Ligę Mistrzów i tyle samo razy zostali klubowymi mistrzami świata.