Ruszyła maszyna? Brazylia z pierwszym zwycięstwem na Copa América 2024 [WIDEO]

Po wpadce z Kostaryką przyszło czas na odkupienie w rywalizacji z Paragwajem. Uznawana za jednego z głównych faworytów do wygrania Copa América reprezentacja Brazylii odniosła wysokie zwycięstwo, praktycznie zapewniając sobie awans do ćwierćfinału.

„Canarinhos” okazali się największym rozczarowaniem pierwszej serii gier mających miejsce w Stanach Zjednoczonych. W starciu z przeciwnikiem ze strefy CONCACAF wypracowali jedynie bezbramkowy remis, zmuszając golkipera rywali do zaledwie czterech interwencji.

Tym razem wyglądało to zdecydowanie lepiej. Czwarta drużyna rankingu FIFA wysoko pokonała oponenta ze swojego kontynentu, choć do ideału wciąż kawał drogi.

Na początku przytrafił się falstart. Rzutu karnego na gola w 31. minucie nie potrafił zamienić Lucas Paquetá, uderzając poza światło bramki.

Popularne

Previous

Nicola Zalewski priorytetem transferowym. To może być przełom w negocjacjach

Kosta Runjaić na zakupach w Ekstraklasie. Chce polskiego bramkarza!

Arkadiusz Milik z niespodziwanym transferem?! Chce go legendarny klub

Marcin Cebula znalazł nowy klub. Zagra w europejskich pucharach

Absurdalna sytuacja z Erikiem Expósito

Lech Poznań zainteresował się głośnym transferem. Złożył ofertę za napastnika

Górnik Zabrze traci wielki talent. Głośny transfer wewnątrz Ekstraklasy

Aleksander Buksa o krok od powrotu do Ekstraklasy. Testy medyczne

Next

Otwarcie wyniku nastąpiło kilka chwil później. Po ładnej, składnej akcji podanie autora pudła z „wapna” wykorzystał Vinícius Júnior. Niedługo potem nieudolnie zażegnane niebezpieczeństwo po uderzeniu Rodrygo wykorzystał Savinho, dla którego to pierwsze trafienie w narodowych barwach w piątym występie.

Jeszcze przed przerwą w doliczonym czasie spotkania kropkę nad „i” postawił „Viní”. Znowu miała miejsce kopia sytuacji z poprzedniego straconego gola przez Paragwaj – złe wybicie piłki z własnego pola karnego, podczas którego nabity został napastnik Realu Madryt.

Honorowe trafienie dla „Guarani La Albirroja” na początku drugiej połowy zanotował Omar Alderete. Ostatnie słowo należało jednak do Paquety. Ofensywny pomocnik West Hamu United tym razem zamienił „jedenastkę” na gola.

Brazylia z czterema punktami na koncie zajmuje drugie miejsce w grupie D i znajduje się o kroczek od awansu. Jedynie wysoka porażka z Kolumbią przy równie okazałym zwycięstwie Kostaryki z Paragwajem spowoduje katastrofę.

Jeśli z kolei podopieczni Dorivala Júniora wygrają z „Los Cafeteros”, do ćwierćfinału dostaną się z pierwszej pozycji.

***

Skrót meczu Paragwaj – Brazylia