Ryan Babel wydaje autobiografie w formie rap płyty [WIDEO]

2021-11-24 14:48:18; Aktualizacja: 2 lata temu
Ryan Babel wydaje autobiografie w formie rap płyty [WIDEO] Fot. Galatasaray
Kamil Freliga
Kamil Freliga Źródło: The Guardian

Skrzydłowy Galatasaray zdecydował się na wydanie swojej autobiografii w formie albumu muzycznego. Holender od lat łączy grę w piłkę z rapowaniem. O swoim pomyśle opowiedział „The Guardian”.

34-letni piłkarz przed rokiem zamienił Ajax na Galatasaray, chociaż wcześniej grał już w Stambule w barwach Beşiktaşu. Mimo wieku i dużej konkurencji, jeszcze w marcu występował w reprezentacji Holandii. Babel nie zamierza jeszcze kończyć swojej długiej i barwnej kariery, spoglądając już jednak w kierunku Stanów Zjednoczonych i tamtejszej Major League Soccer. Na razie jednak opowiedział o swoim piłkarskim życiu za pośrednictwem ośmiu piosenek.

Utwory te składają się na będący jego biografią album. Holender dostał propozycję napisania klasycznej książki wraz z dziennikarzem po swoim powrocie do Amsterdamu. Uznał jednak, że jest na to za wcześnie, ale podczas lockdownu wrócił do tematu.

– Pomyślałem: „Dlaczego nie wykorzystać muzyki do stworzenia autobiografii”? To byłoby coś nowego, kreatywnego. Zadzwoniłem więc do kilku przyjaciół z branży w Holandii, aby zobaczyć, jak bardzo są zajęci i opowiedzieć im o tym pomyśle. Byli bardzo podekscytowani, że mogą mi pomóc i tak zaczęła się ta podróż.

Babel interesuje się rapem od czasów, kiedy był nastolatkiem. Na początku przygody w Ajaksie, chciał nawet łączyć występowanie na scenie i nagrywanie utworów z graniem w piłkę. Zrezygnował z tego pomysły, bo wtedy powiązania piłkarzy ze światem hip-hopu nie było jeszcze niczym powszechnym, co trochę go zniechęciło. 12 lat temu założył jednak własny label i zaczął się gościnnie pojawiać w piosenkach swoich kolegów.

Teraz musiał jednak stworzyć osiem własnych numerów. Kluczowa była oczywiście ich warstwa tekstowa.

– Byłem świadomy, że jeśli chcę, żeby to było autentyczne, muszę dzielić się historiami, które być może nie zawsze są łatwe do opowiedzenia. Jestem naprawdę dumny z tego, co i w jaki sposób udało mu się ostatecznie przekazać. W przeszłości, kiedy robiłem małe rzeczy w studiu, było to bardziej jak przechwalanie się, co raperzy zresztą często robią. Łatwo jest kłamać i mówić: „Och, jestem bogaty, mam to i to”, ale to nie było dla mnie interesujące i zdecydowanie nie to, co chciałem robić. Chciałem być tak autentyczny, jak to tylko możliwe i podzielić się prawdą o mnie.

Jak na razie światło dzienne ujrzały trzy utwory z albumu Ryana Babela - „Young Champ”, „Reminder” i „Open Letter”. Ten drugi składa się z dwóch części. W pierwszej piłkarza opowiada o początkach swojej kariery, wspomina poszczególnych trenerów i wpływ, jaki wywarli na niego jako piłkarza, ale też kolegów z boiska, w tym Ibrahima Affellaya, co w Holandii odebrano jako atak na niego. Pod koniec skrzydłowy Galatasaray zabiera też głos na temat problemów, z jakimi boryka się współczesny futbol, w tym rasizmu i fali hejtu, jaka dotknęła reprezentantów Anglii, którzy zmarnowali rzuty karne w finale EURO 2020.


Wspomniani szkoleniowcy, o których rapuje piłkarz, to między innymi Ronald Koeman, Louis Van Gaal, Danny Blind i Rafa Benítez. Z tym ostatnim spotkał się w Liverpoolu, do którego trafił jako wielki talent w wieku 20 lat. Babel ma jednak żal do Hiszpana o to, że ten nie potrafił pomóc mu bardziej się rozwinąć w Anglii, a raczej zostawił go samego z własnymi problemami. Piłkarz zazdrości obecnym graczom "The Reds" możliwości współpracy z kimś takim jak Jürgen Klopp. 

W Anglii, 34-letniemu aktualnie piłkarzowi, lepiej poszło w Fulham. W rozmowie na temat płyty z „Guardianem”, przyznał, że poza wspomnianym wyjazdem za Ocean, chętnie wróciłby też do Londynu i wspomógł swoim doświadczeniem drużynę, która aktualnie walczy o powrót do Premier League.