Salah nieszczęśliwy w Liverpoolu?!
2020-12-21 12:57:51; Aktualizacja: 3 lata temuNie milkną echa wywiadu udzielonego przez Mohameda Salaha. Tymczasem plotki podsycił Mohamed Aboutreika, przyjaciel Egipcjanina. 42-latek wyjawił, że jego rodak czuje się nieszczęśliwy w Liverpoolu.
67-krotny reprezentant Egiptu to nie tylko gwiazda swojej kadry narodowej, ale i piłkarz klasy światowej, bez którego trudno wyobrazić sobie „The Reds”. Lewonożny zawodnik słynie ze swojej bramkostrzelności i tylko w samej Premier League strzelił on w tym sezonie 13 goli.
Jürgen Klopp bardzo ceni 28-latka, a w przeszłości wielokrotnie podkreślał, jak kluczowym jest on graczem dla Liverpoolu. Nie jest jednak żadną tajemnicą, że chrapkę od dłuższego czasu na niego ma chociażby Real Madryt. Teraz z kolei ukazał się wywiad z Egipcjaninem.
Pytany o zainteresowanie „Królewskich” Mohamed Salah, wcale nie wykluczył przeprowadzki do stolicy Hiszpanii, podobnie jak dołączenia do FC Barcelony. W odpowiedzi na słowa swojego rodaka, Mohamed Aboutreika postanowił opowiedzieć o jego sytuacji na Anfield, podkreślając, że Liverpool już teraz może myśleć o sprzedaży swojej gwiazdy.Popularne
– Zadzwoniłem do Salaha, aby zapytać o jego sytuację. Jest sfrustrowany, ale to nie ma wpływu na jego postawę w spotkaniach „The Reds”. W końcu jest profesjonalistą – ujawnił.
– Wiem, że jest nieszczęśliwy w Liverpoolu. Opowiedział mi o powodach swojego niezadowolenia, ale nie mogę o tym mówić. Powiem jedno: Midtjylland – dodał.
W kontekście wypowiedzi ex-gracza Al Ahly Kair warto przypomnieć, że w konfrontacji z Duńczykami Klopp obdarował opaską kapitańską Trenta Alexandra-Arnolda, a więc Anglika młodszego od kilka lat od Egipcjanina. Podczas wspomnianego wywiadu Salah wyraził swoje niezadowolenie z powodu tej sytuacji, a teraz wygląda na to, że może ona wpłynąć na przyszłość atakującego.
– Gdyby Salah był graczem Realu Madryt lub Barcelony i wciąż grał na tym samym poziomie, co teraz, wygrałby Złotą Piłkę i dlatego czymś normalnym jest to, że hiszpańska gazeta pyta Salaha o te kluby – stwierdził.
– Moim zdaniem Liverpool rozważa sprzedaż Salaha, kierując się względami ekonomicznymi – uzupełnił.
– Nie mam żadnego wpływu na to, jaką decyzję podejmie Salah. Jest moim przyjacielem i bratem. Biorąc pod uwagę jego mądrość, na pewno będzie wiedział, co zrobić – zakończył.
Salah na Anfield trafił latem 2017 roku za 42 miliony euro. Dzisiaj jego wartość z pewnością przekracza dwukrotność tej kwoty, a to sprawia, że potencjalny transfer byłby trudny, ale nie niemożliwy do realizacji.