Samu Castillejo napadnięty. Przyłożono mu do głowy pistolet

2020-06-09 18:02:03; Aktualizacja: 4 lata temu
Samu Castillejo napadnięty. Przyłożono mu do głowy pistolet
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Samu Castillejo I Instagram I Milannews.it

Samu Castillejo został okradziony w Mediolanie.

Jako pierwszy o niefortunnym zdarzeniu poinformował sam piłkarz Milanu. „W Mediolanie wszystko w porządku? Właśnie okradło mnie dwóch facetów, przykładając mi pistolet do głowy” - napisał 25-letni skrzydłowy „Rossonerich” we wtorkowy wieczór na Instagramie.

Zgodnie z doniesieniami portalu Milannews.it Castillejo został okradziony na jednej z mediolańskich ulic, gdy siedział w swoim samochodzie. W pewnym momencie do auta zbliżyło się dwóch mężczyzn, którzy wskazali na jego cenny zegarek, mierząc do niego pistoletem. Hiszpan oddał go złodziejom.

Wszystko wskazuje na to, że zawodnikowi nic się nie stało. 25-latek szybko zgłosił sprawę na policję.

Sytuacja przypomina incydent z końcówki 2018 roku, kiedy to okradziony na jednej z ulic w Neapolu został Arkadiusz Milik. Do samochodu Polaka dojechało wtedy dwóch zamaskowanych mężczyzn na skuterze. Przystawiając do głowy pistolet, zażądali zegarka wartego około 20 tysięcy euro.