Sánchez: Nie wszystko zależy ode mnie...
2016-12-17 13:11:51; Aktualizacja: 8 lat temuAlexis Sánchez przyznał, że bardzo dobrze czuje się w Arsenalu, ale to od klubu będzie zależała sprawa przedłużenia kontraktu.
"Kanonierzy" od kilku miesięcy próbują przekonać swoje największe gwiazdy, Alexisa Sáncheza i Mesuta Özila, do przedłużenia umów. Obecne kontrakty ważne są do czerwca 2018 roku, a zawodnicy liczą na znaczne podwyżki. Problemem Arsenalu w negocjacjach z Chilijczykiem jest to, że otrzymuje on lukratywne oferty z chińskich klubów, które są ponoć gotowe zaproponować mu nawet pół miliona funtów tygodniowo. Mimo to, Sánchez pozostaje otwarty na rozmowy z Arsenalem.
- Jeśli mam być szczery, to na ten moment koncentruję się na wygrywaniu meczów. Wolę się skupić najpierw na tych sprawach - odpowiedział napastnik pytany o rozmowy w sprawie nowej umowy.
- To nie zależy do końca ode mnie, bardziej od klubu. Jestem tu bardzo szczęśliwy, kocham to miejsce, uwielbiam sztab szkoleniowy, kucharzy, pracowników, którzy wiele dla nas robią. Jestem im wszystkim bardzo wdzięczny i tak jak mówiłem, czuję się tu szczęśliwy. Teraz wiele zależy od Arsenalu.Popularne
- Cieszą mnie relacje z kibicami. Chodzą na wszystkie mecze i zapełniają stadion, wspierają nas z wielką pasję, podoba mi się to. Chcę tu wygrywać i osiągnąć moje cele właśnie dla nich. Chcę wygrać z Arsenalem ligę, a także Ligę Mistrzów, ponieważ tego najbardziej brakuje klubowi.