Cały czas nie wiadomo, dlaczego 19-latek zaliczył wpadkę. Bardzo nie spodobało się to jednak władzom i trenerowi BVB. Szybko podjęto decyzję o zawieszeniu atakującego, przez co w sobotę nie widzieliśmy go na murawie (dortmundczycy wygrali 1:0 po golu Marco Reusa). Na tym się nie skończyło.
Zgodnie z doniesieniami „Bilda” Sancho został również ukarany finansowo i będzie musiał zapłacić aż 100 tysięcy euro. Wszystko dopełniły poranne zajęcia z trenerem od przygotowania fizycznego, które odbył w sobotę.
Sancho nie zagrał z BMG, ale jak informowali działacze BVB, na jednym spotkaniu zawieszenia się skończy. Wszystko wskazuje więc na to, że zawodnik zagra w środowym meczu grupy F Ligi Mistrzów z Interem (początek o 21:00).
Dotychczasowy bilans angielskiego skrzydłowego z tego sezonu to 11 występów, cztery bramki i siedem asyst.