Sarri bohaterem głośnego powrotu do Premier League? Włoch ma na razie inny priorytet

Maruzio Sarri ma znajdować się w kręgu zainteresowań przedstawicieli Arsenalu czy Tottenhamu - uważa Ciro Venerato z RAI Sport.

Doświadczony szkoleniowiec nie zdecydował się na powrót na ławkę trenerską od momentu rozstania z Juventusem w sierpniu 2020 roku.

Ten stan rzeczy wynika między innymi z faktu, że 62-latek nie chciał przejmować jakiejkolwiek drużyny w trakcie rozgrywek oraz z wciąż formalnie obowiązującego porozumienia ze „Starą Damą”, która będzie mogła dopiero po tym sezonie zerwać jednostronnie kontrakt z Maurizio Sarrim po zapłaceniu mu odszkodowania w wysokości 2,5 miliona euro i należnego rocznego wynagrodzenia wynoszącego 6 milionów euro.

W zaistniałej sytuacji można przypuszczać, że Włoch postanowi najwcześniej wrócić do pracy dopiero w lipcu i do tego czasu może spokojnie pochylić się nad otrzymanymi propozycjami, których jest całkiem sporo.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Wśród nich ma znajdować się między innymi opcja powrotu do Premier League, gdzie były opiekun Empoli czy Napoli prowadził Chelsea (2018-2019).

- Otrzymałem telefon od przyjaciół byłego trenera Juventusu z Figline Valdarno (tu obecnie mieszka Sarri) i dowiedziałem się interesujących rzeczy. Maurizio nie podpisał kontraktu z żadną drużyną i miesiąc temu odmówił Olympique'owi Marsylia. Ponadto kontaktowali się z nim ludzie z Arsenalu, Tottenhamu czy Romy - przyznał Ciro Venerato z RAI Sport w programie „Goal Show”.

Włoskie media informowały już jakiś czas temu o pojawieniu się chęci do nawiązania współpracy z 62-latkiem ze strony „Giallorossich”, ale obecność dwóch londyńskich klubów jest czymś nowym.

Szczególnie zaskakująca wydaje się tu obecność „Kanonierów”, gdzie podobno mocną pozycję ma Mikel Arteta, który pomimo osiągania słabszych wyników miał być spokojny o kontynuowanie swojej pracy na Emirates Stadium.

Inaczej prezentuje się za to sytuacja „Kogutów”, którzy poważnie zastanawiają się nad kontynuowaniem współpracy z José Mourinho.

Wszystkie wymienione kluby nie są jednak na chwile obecną priorytetem dla Sarriego, bo temu marzy się ponowne związanie swojej przyszłości z Napoli.

- Powiedziano mi, że Sarri roześmiał się w momencie, kiedy dowiedział się, że AS Roma rozważa zatrudnienie jego lub Allegriego, bo są zupełnie innymi typami szkoleniowców. Dla Maurizio głównym celem pozostaje szybki powrót na ławkę i skupienie się na wypełnianiu roli trenera, a nie menedżera. Wciąż jest głodny nauki i zwycięstw po zdobyciu Ligi Europy i mistrzostwa Włoch z Chelsea oraz Juventusem, ale najlepiej czuł się w Napoli, które stanowi dla niego absolutny priorytet - dodał wspomniany dziennikarz.

Do końca rozgrywek za wyniki osiągane przez ekipę ze Stadio Diego Armando Maradony odpowiada Gennaro Gattuso, który ma nie otrzymać propozycji nawiązania dłuższej współpracy z klubem.