Doświadczony obrońca odegrał w ubiegłych zmaganiach jedną z wiodących ról w wywalczeniu awansu do Bundesligi przez „Die Königsblauen”.
W tej sytuacji można było oczekiwać utrzymania przez niego wysokiej pozycji w strukturach niemieckiego klubu w tamtejszej elicie.
Niestety Marcin Kamiński został stosunkowo szybko zepchnięty najpierw do roli rezerwowego, a potem poza kadrę meczową ze względu na problemy zdrowotne.
Z tego powodu niewiele wskazywało na to, że otrzyma on jakąkolwiek propozycję przedłużenia wygasającej współpracy.
Jego położenie uległo jednak poważnej zmianie po pojawieniu się kontuzji jego konkurentów. W tej sytuacji sztab szkoleniowy drużyny walczącej o utrzymanie nie miał większego wyboru i postawił na polskiego defensora.
Ten momentalnie pokazał dużą jakość na boisku, co finalnie może przełożyć się na wywalczenie utrzymania w Bundeslidze przez Schalke 04.
Sam zainteresowany, bez względu na końcowy rezultat zmagań, dał już do zrozumienia, że z wielką chęcią pozostałby w Gelsenkirchen.
Przedstawiciele klubu potrzebowali jednak jeszcze trochę czasu na ocenienie sensu podjęcia rozmów z 31-letnim zawodnikiem i finalnie doszli do identycznego wniosku, o czym informuje „Sport Bild”.
Wspomniane źródło zapewnia, że zainteresowane strony rozpoczęły stosowne negocjacje odnośnie zawarcia nowego porozumienia.
Na stole miała już nawet pojawić się propozycja dwuletniej umowy.
Kamiński zapewne ją zaakceptuje, choć z finalnym jej podpisaniem wstrzyma się do zakończenia sezonu, kiedy to będzie wiadomo, na którym szczeblu przyjdzie „Die Königsblauen” rywalizować w następnych rozgrywkach.
W tych obecnych środkowy obrońca zdobył dwie bramki i zanotował asystę w ośmiu występach.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
