Sebastian Giovinco nie zagra w Europie i MLS. Włoch czeka na konkretną ofertę
2021-09-29 20:26:52; Aktualizacja: 3 lata temuSebastian Giovinco wyczekuje z utęsknieniem otrzymania oficjalnej propozycji odnoszącej się do nawiązania współpracy z Al-Arabi - poinformował Gianluca Di Marzio.
Doświadczony napastnik stosunkowo długo szukał nici porozumienia z przedstawicielami saudyjskiego Al-Hilal w kwestii przedwczesnego rozwiązania umowy obowiązującej do końca grudnia 2021 roku.
34-letniemu zawodnikowi udało się tego dokonać jeszcze w trakcie letniego okna transferowego, dlatego mógł bez żadnych przeszkód wrócić do rodzimych Włoch, gdzie o jego względy zabiegały władze Monzy i Venezii, czy spróbować sił na greckich boiskach w szeregach PAOK-u.
Sebastian Giovinco nie zdecydował się jednak zaakceptować żadnych z otrzymanych ofert i w ten sposób praktycznie przekreślił swoje szanse do powrotu do gry na Starym Kontynencie.Popularne
W związku z tym pojawiły się w mediach doniesienia świadczące o tym, że filigranowy piłkarz może skłonić się ku ponownemu nawiązaniu współpracy z Toronto, gdzie miałby zacząć występować jednak dopiero od 2022 roku.
Teraz Gianluca Di Marzio przekonuje, że napastnik nie ma teraz też w planach powrotu do Ameryki Północnej, ponieważ chciałby zostać w Azji, gdzie ma zależeć mu na podpisaniu kontraktu z Al-Arabi.
Klub z Kataru odbył wstępne i zarazem owocne rozmowy z 34-latkiem, który czeka teraz na otrzymanie oficjalnej propozycji. A ta miałaby mu zapewnić zawarcie porozumienia z ekipą z Doha do zakończenia sezonu 2022/2023.
Giovinco trafił do Al-Hilal na początku 2019 roku i do momentu rozstania z saudyjskim zespołem strzelił dla niego 16 goli w 86 rozegranych meczach, czym przyczynił się do wywalczenia dwukrotnego mistrzostwa kraju oraz zwycięstwa w Azjatyckiej Lidze Mistrzów.