Minie sporo czasu, zanim ujrzymy Sébastiena Hallera w barwach Borussii Dortmund. 28-latek trafił na Signal Iduna Park z Ajaksu Amsterdam latem tego roku za kwotę 31 milionów euro. Do tej pory nie zdołał jednak zadebiutować przez wykryty u niego nowotwór jąder.
Za napastnikiem już jedna operacja i chemioterapia. Okazuje się jednak, że to nie koniec i, jak poinformował sam zainteresowany, wkrótce czeka go kolejny zabieg. Od początku zresztą mówiło się, że istnieją ku temu poważne przesłanki.
„Zgodnie z planem od początku mojego leczenia rozważano różne opcje. Chcę wam powiedzieć teraz, że walka się dla mnie nie skończyła. Będę musiał przejść operację trwałego usunięcia guza, bo przez to nie mogę wrócić na boisko.
Chcę wam podziękować z tego miejsca za wiele wiadomości wsparcia, bo to dodaje mi sił do walki. To niesamowite, ile otrzymałem wiadomości w tym trudnym czasie. Nie mogę doczekać się momentu, kiedy ponownie ujrzymy się na stadionie” - napisał Haller.
Do sprawy odniosła się też Borussia Dortmund, która podała dalej wpis swojego zawodnika, przekazując mu wiadomość.
„Życzymy dużo siły, Seb. Bądź silny” - czytamy.
Comme prévu depuis le début, différentes possibilités étaient envisagées suite aux chimio. Je vous annonce que le combat n’est pas terminé pour moi. Je vais devoir subir une opération pour en finir définitivement avec cette tumeur qui m’éloigne des terrains.
— Sébastien Haller (@HallerSeb) November 16, 2022
Merci à tous 💪🏽🙌🏽 pic.twitter.com/sFijTijLXu
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
