Selekcjoner reprezentacji Finlandii przed meczem z Polską. „Wierzymy, że stać nas na dobry wynik”

2025-09-07 12:44:53; Aktualizacja: 3 godziny temu
Selekcjoner reprezentacji Finlandii przed meczem z Polską. „Wierzymy, że stać nas na dobry wynik” Fot. FotoPyK
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Sportowefakty.wpl.pl

Jacob Friis, selekcjoner reprezentacji Finlandii, wziął udział w konferencji prasowej przed spotkaniem eliminacyjnym Mistrzostw Świata 2026 z Polską.

Kiedy biało-czerwoni toczyli trudny bój z Holandią, który ostatecznie zakończył się remisem w stosunku 1:1, Finowie rozegrali mecz sparingowy przeciwko Norwegii. Górą byli przeciwnicy ekipy prowadzonej przez Jacoba Friisa.

Teraz obie drużyny zagrają ze sobą w spotkaniu o punkty. Niewykluczone, że wieczorem dojdzie do zmiany na pozycję lidera grupy G.

Obecnie Polską, Finlandia i Holandia, która zanotował o jeden występ mniej, mają po siedem punktów.

Presja jest duża. Widać to zarówno po Janie Urbanie, jak i Friisie.

Duńczyk odpowiadający za wyniki przybyszów ze Skandynawii nie ukrywa, że może to być kluczowy pojedynek.

– To kluczowe spotkanie. Przystąpimy do niego pewni siebie. Wierzymy w to, co robimy – oświadczył.

– Eliminacje są na półmetku, a my dalej liczymy się w walce o wyjazd na mundial. Nie zostaliśmy z tyłu za faworytami, którymi od początku byli Holendrzy i Polacy. Wierzymy, że stać nas na dobry wynik w Chorzowie – zauważył.

W pierwszym starciu górą byli „Puchacze”. Jak jednak podkreślił ich selekcjoner, dużo się od tego czasu zmieniło.

– Spodziewam się, że na swoim stadionie Polska zagra zupełnie inaczej, odważniej. Oczekuje się od niej zwycięstwa i pewnie będzie nastawiona na atak. Przyjrzeliśmy się waszej grze pod wodzą nowego trenera, wiemy, że wrócił Robert Lewandowski i co więcej mogę powiedzieć, oprócz tego, że to świetny piłkarz? Niezależnie z kim gramy, staramy się koncentrować wyłącznie na sobie i na tym, jak mamy zagrać, by osiągnąć korzystny wynik – stwierdził.

Pierwszy gwizdek arbitra już o godzinie 20:45.