Serge Gnabry ponownie w Premier League?! Możliwy klubowy rekord transferowy

Serge Gnabry trafił do Bayernu Monachium z Werderu Brema latem 2017 roku, a mniej - więcej rok później zaczął pokazywać swoje nieprzeciętne umiejętności w Bawarii.

Również i teraz 26-latek to jeden z liderów zespołu prowadzonego przez Juliana Nagelsmanna. Jego kontrakt z mistrzem kraju wygasa jednak 30 czerwca 2023 roku i do tej pory nie został przedłużony.

Wstępne rozmowy w tej sprawie wprawdzie podjęto, ale idą, jak na razie, dosyć mozolnie. Zawodnik nie jest do końca zadowolony ze swojej pozycji w zespole. Parokrotnie miał on mieć pretensje do trenera, że ten nie wykorzystuje w pełni jego potencjału ofensywnego i zamiast ustawić go na skrzydle, forsuje pomysł z delegowaniem go do gry na wahadle.

Między innymi dlatego w mediach od dłuższego czasu spekuluje się, że może się to okazać istotne w kwestii przyszłości zawodnika, tym bardziej że jeśli nie dojdzie do porozumienia z Bayernem, najbliższe lato będzie ostatnim momentem na sprzedaż.

Chętnych zresztą nie brakuje, bo niedawno mówiono o nim między innymi w kontekście Realu Madryt i FC Barcelony. Okazuje się jednak, że w jego przypadku w grę wchodzi także powrót do Premier League.

Zdaniem football.london do gry o podpis skrzydłowego włączył się Arsenal. Menedżer tej ekip, Mikel Arteta, jest mocno zdeterminowany, by wzmocnić zespół w lecie, by ten stał się bardziej konkurencyjny i mógł rywalizować o trofea.

Nieoficjalnie mówi się, że ekipa rozgrywająca swoje mecze na Emirates Stadium jest w stanie zaoferować za wspomnianego zawodnika nawet 63 miliony funtów (w przeliczeniu - 75 milionów euro). Stałby się on tym samym najdroższym zakupem w historii klubu.

Tym samym byłby to powrót Niemca nie tylko do Anglii, ale też do Arsenalu. Właśnie z tym zespołem był związany w latach 2011-2016.

Istotna w sprawie może być jednak postawa sportowa angielskiego klubu. Jeśli bowiem ten nie zdoła zakwalifikować się do Ligi Mistrzów, wątpliwe jest, by Gnabry tam trafił. Na razie jednak „Kanonierzy” mają wszystko karty w talii i są na dobrej drodze, by wrócić do elitarnych rozgrywek.

31-krotny reprezentant Niemiec rozegrał w tym sezonie 34 mecze. Strzelił w nich 13 goli i zanotował dziewięć asyst.