Sergiño Dest złapał dwie żółte kartki w 30 sekund [WIDEO]

2023-11-21 10:56:58; Aktualizacja: 8 miesięcy temu
Sergiño Dest złapał dwie żółte kartki w 30 sekund [WIDEO] Fot. Mark J. Rebilas/SIPA USA/PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Transfery.info

Sergiño Dest stał się antybohaterem Stanów Zjednoczonych po tym, jak jeszcze w pierwszej połowie meczu z Trynidadem i Tobago w ramach Ligi Narodów CONCACAF wyleciał z boiska za niesportowe zachowanie.

W nocy z poniedziałku na wtorek polskiego czasu odbyło się rewanżowe spotkanie ćwierćfinałowe o Złoty Puchar CONCACAF. Kadra USA wyleciała do Port of Spain z bardzo dużą zaliczką, pokonując rywala w pierwszym pojedynku aż 3:0.

W drugim spotkaniu również wszystko układało się zgodnie z planem dla ekipy dowodzonej przez Gregga Berhaltera. W 25. minucie wyszła ona na prowadzenie dzięki trafieniu Antonee Robinsona. Strzelcowi asystował Sergiño Dest.

Niespełna kwadrans później grający na wypożyczeniu w PSV Eindhoven boczny obrońca najwyraźniej nie utrzymał nerw na wodzy.

Doszło do bardzo groteskowej sytuacji. Piłkarz starał się zasugerować, że utrzymał piłkę w boisku, podczas gdy sędzia główny Walter López wskazał na rzut z autu dla gospodarzy.

Dest nie mógł pogodzić się z taką decyzją i wymienił z rozjemcą kilka cierpkich słów, po których otrzymał żółtą kartkę. Koledzy z drużyny próbowali odciągnąć 23-latka od zbędnego sporu, lecz bezskutecznie.

Po otrzymaniu pierwszej żółtej kartki gracz związany kontraktem z FC Barceloną dodatkowo „przesłał buziaki”, przez co arbiter nie widział innego wyjścia, jak pokazać drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę.

Lekkomyślne zachowanie defensora w efekcie poskutkowało porażką Stanów Zjednoczonych 1:2, która jednak i tak nie miała prawa zabrać awansu do półfinału turnieju po lepszym rezultacie w pierwszej rywalizacji.

Po końcowym gwizdku Dest przeprosił za swoje zachowanie za pośrednictwem mediów społecznościowych.

„Chcę przeprosić moich kolegów z drużyny, sztab szkoleniowy, kibiców i cały naród za moje zachowanie, które było nie do zaakceptowania, samolubne i niedojrzałe. Przyniosłem zespołowi zawód. Muszę wyciągnąć z tego naukę. Nigdy więcej to się nie wydarzy!” – napisał na Instagramie.