Sergio Rico nadal walczy o życie. Żona piłkarza z poruszającym wpisem na Instagramie

2023-05-30 14:53:21; Aktualizacja: 1 rok temu
Sergio Rico nadal walczy o życie. Żona piłkarza z poruszającym wpisem na Instagramie Fot. Alba Silva [Instagram]
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Virgen del Rocío University Hospital | Alba Silva [Instagram]

W ubiegłą niedzielę Sergio Rico uległ wypadkowi, w wyniku którego doznał licznych urazów głowy. Szpital właśnie opublikował oświadczenie w sprawie stanu zdrowia swojego pacjenta. Poruszający wpis na Instagramie udostępniła również żona piłkarza Paris Saint-Germain.

Hiszpanie żyją w tym momencie sytuacją zdrowotną jednokrotnego reprezentanta „La Furia Roja”, który od drugiej połowy sezonu jest zmiennikiem Gianluigiego Donnarummy w bramce paryżan.

W sobotę mistrzowie Francji mierzyli się ze Strasbourgiem, a już następnego dnia Sergio Rico był w ojczyźnie.

Golkiper podczas jazdy konnej upadł na ziemię, po czym spłoszone zwierzę go stratowało.

Służby medyczne zareagowały bardzo szybko, udzielając 29-latkowi pilnej pomocy. Ich działania były konieczne do tego, aby poszkodowanego mógł zabrać helikopter.

Sergio Rico znalazł się w szpitalu uniwersyteckim Virgen del Rocío w Sewilli i jest hospitalizowany na OIOM-ie.

Od początku jego stan określany jest jako ciężki.

Z wizytą u bramkarza zjawili się już klubowy kolega Carlos Soler czy José Castro, prezydent Sevilli, w której grał niegdyś Rico.

Dzisiaj placówka medyczna wydała oświadczenie, z którego wynika, że pacjent nadal walczy o życie.

„Znajduje się pod opieką specjalistów intensywnej terapii i nadal jest pod wpływem środków uspokajających. Jego ogólny stan jest stabilny, choć poważny. Nadal oczekuje na wyniki badań klinicznych, które pojawią się w ciągu najbliższych kilku dni” – czytamy w komunikacie.

Wiary w to, że były zawodnik Fulham wróci do pełni sił, nie tracą jego najbliżsi, w tym żona Alba Silva.

„Nie zostawiaj mnie samej, kochanie, bo przysięgam, że nie potrafię, nie wiem, jak żyć bez ciebie. Czekamy na ciebie, moje życie, tak bardzo cię kochamy” – napisała kobieta.

Pojawiły się wieści, że kluczowe będzie najbliższe 48 godzin.