Serhij Rożok zginął na froncie. Kilka miesięcy temu zakończył karierę i wstąpił do wojska

2024-01-25 09:13:41; Aktualizacja: 9 miesięcy temu
Serhij Rożok zginął na froncie. Kilka miesięcy temu zakończył karierę i wstąpił do wojska Fot. Serhij Rozok
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Tribuna.com

Serhij Rożok zginął na froncie w trakcie walk wojsk ukraińskich z rosyjskimi. W lipcu wychowanek Dynama Kijów zakończył profesjonalną karierę.

Za naszą wschodnią trwa od lutego 2022 roku nieustanny zbrojny konflikt po tym, jak Rosja zaatakowała Ukrainę. Od tego czasu nasz sąsiad dzielnie broni się przez atakami mocarstwa i dąży do odzyskania zagrabionych terytoriów.

Wiąże się to z doznawaniem poważnych uszczerbków na zdrowiu czy utraty życia przez żołnierzy walczących po obu stronach. Wśród nich znajdą się nie tylko wyszkoleni obywatele, ale także ochotnicy z różnych sfer życia, w tym świata sportu.

Pokazuje to przypadek między innymi Serhija Rożoka. Wychowanek Dynama Kijów, mający za sobą występy w najwyższych klasach w rodzimym kraju oraz na Białorusi, postanowił po zakończeniu kariery wstąpić do ukraińskiej armii i udał się na front, gdzie niestety zginął w takcie walk.

Ostatnim zespołem w karierze 38-letniego zawodnika był amatorski klub na Kijowszczyźnie - Szturm Iwanków.

Wcześniej poza „Biało-Niebieskimi” występował jeszcze na przykład w Desnie Czernigów, Krywbasie Krzywy Róg, Czornomoreciu Odessa, FK Mińsk (zdobył z nim Puchar Białorusi), Neman Grodno, FK Vitebsk czy FK Gomel.

W początkowych latach swojej przygody z futbolem regularnie otrzymywał powołania do juniorskich oraz młodzieżowych reprezentacji Ukrainy.

Dzięki temu nominalny środkowy pomocnik wziął udział w Mistrzostwach Europy U-19 w 2004 i Mistrzostwach Świata U-20 w 2005 roku. Na pierwszej z tych imprez dotarł z kadrą do półfinału, gdzie po konkursie jedenastek uznał wyższość Hiszpanii. Z kolei na juniorskim mundialu odpadł w 1/8 finału z późniejszym finalistą - Nigerią.