Setién ma problem. Piłkarze Barcelony zaczęli kwestionować jego decyzje
2020-01-26 08:48:59; Aktualizacja: 4 lata temuJak informuje AS, już po dwóch tygodniach od czasu zatrudnienia Quique Setiéna przez Barcelonę piłkarze zaczynają narzekać na swojego szkoleniowca.
Wczoraj „Blaugrana” przegrała z Valencią 0:2, a w oczy rzuca się przede wszystkim posiadanie futbolówki przez graczy z Camp Nou na poziomie 74%. „AS” zauważa jednak, że po przyjściu 61-letniego trenera Katalończycy zmienili formację na 1-3-1-4-2, a piłka najczęściej krąży pomiędzy trójką obrońców oraz defensywnym pomocnikiem.
Z tego właśnie powodu zawodnicy mieli zacząć kwestionować pomysły następcy Ernesto Valverde, a jakby tego było mało, zamykają się oni na jego polecenia. Quique Setién już podczas konferencji prasowej po meczu z „Nietoperzami” przyznał, że jego podopieczni nie do końca rozumieją to, co wraz ze swoim sztabem szkoleniowym próbuje im on przekazać.
To o tyle zaskakujące, że zwykle po zatrudnieniu nowego szkoleniowca gracze są głodni wiedzy i z chęcią wysłuchują jego przemów, co tylko ułatwia wdrożenie nowych schematów taktycznych czy pomysłów dotyczących rozegrania akcji ofensywnych. Wspomniane źródła utrzymuje, że tym razem tak nie jest. Popularne
Tym samym już na początku przygody byłego trenera m.in. Realu Betis z „Dumą Katalonii” pojawiły się spore problemy, które z pewnością nie będą łatwe do rozwiązania. Niemniej przed mistrzem Hiszpanii dwa nieco mniej wymagające pojedynki (z Leganés w Pucharze Króla oraz Levante w LaLidze), a więc jest to doskonała okazja, aby popracować nad zmianą gry całego zespołu.