Sevilla wyklucza powrót Rakiticia
2019-11-25 23:13:29; Aktualizacja: 4 lata temuW styczniu, po wielu miesiącach spekulacji, Ivan Rakitić najprawdopodobniej odejdzie z Barcelony. Jednym z klubów, z którymi połączony został Chorwat, jest Sevilla. Monchi, dyrektor sportowy Andaluzyjczyków, dał jednak do zrozumienia, że taki scenariusz nie ma racji bytu.
Latem „Los Sevillistas” nie zamierzali oszczędzać i wydali na transfery ponad 150 milionów euro. To jak na razie przynosi zamierzone rezultaty, gdyż zespół znajduje się na trzeciej pozycji w rozgrywkach ligowych, a ponadto ma już zapewniony awans do fazy pucharowej Ligi Europy.
Aspiracje ekipy z Estadio Ramón Sánchez Pizjuán sięgają jednak naprawdę daleko i żeby zrealizować wszystkie założone cele, być może potrzebne będę następne wzmocnienia. W tym kontekście wiele mówi się o nowym napastniku czy angażu doświadczonego pomocnika. To drugie kryterium w stu procentach spełnia Ivan Rakitić, który znajduje się na wylocie z Barcelony. Pomimo tego Monchi, dyrektor sportowy Sevilli, zapewnia, że Chorwat w najbliższym czasie nie zostanie sprowadzony.
– Rakitić jest piłkarzem Barcelony i nadal ma ważny kontrakt. W związku z tym sprowadzenie go do Sevilli w tej chwili byłoby bardzo trudno. Być może zmieni się to za jakiś czas, lecz na razie jego powrót jest niemożliwy. Niemniej on wciąż żywi do tego klubu ciepłe uczucia – zdradził na łamach Canal Sur Radio.Popularne
51-latek wypowiedział się również na temat planów hiszpańskiej ekipy na nadchodzące okno transferowe.
– Do ponownego otwarcia okna pozostało siedem spotkań. Po tym czasie usiądziemy z trenerem do rozmów, ocenimy dostępne opcje, i dopiero wtedy zadecydujemy. Musimy jednak pamiętać, że dalsze inwestycje nie są gwarancją tego, że zdołamy więcej wygrać – rzekł.
Rakitić spędził w Sevilli trzy i pół roku. W tym czasie wygrał Ligę Europy, a łącznie uzbierał 149 spotkań.