Siostra Cristiano Ronaldo komentuje wywiad brata. „Jesteś odważnym mężczyzną, który postawił się rekinom”

2022-11-16 10:28:38; Aktualizacja: 1 rok temu
Siostra Cristiano Ronaldo komentuje wywiad brata. „Jesteś odważnym mężczyzną, który postawił się rekinom” Fot. Katia Aveiro I Instagram
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Katia Aveiro [Instagram]

Echa niedzielnego wywiadu Piersa Morgana z Cristiano Ronaldo nie milkną. Portugalczyk spolaryzował swoimi wypowiedziami społeczeństwo, wywołując liczne debaty. W obronie 37-latka staje jego siotra, Katia, która uważa, że ten powinien imponować każdemu swoją odwagą.

Pięciokrotny zdobywca Złotej Piłki spalił za sobą wszelkie mosty prowadzące do Old Trafford, stawiając praktycznie krzyżek na swojej dalszej przyszłości w tym miejscu. Wywiad doświadczonego napastnika z Piersem Morganem wywołał ogromne zamieszanie w świecie futbolu, co na pewno zostanie zapamiętane przez lata.

Ronaldo w rzeczonej rozmowie wyraził wiele niepochlebnych opinii o Manchesterze United, skupiając się głównie na jego właścicielach i trenerze Eriku ten Hagu. Portugalski gwiazdor bez ogródek stwierdził, że nie darzy Holendra szacunkiem.

Oberwało się również legendzie „Czerwonych Diabłów” - Wayne’owi Rooney’owi, któremu 37-latek wytknął niedbałość w kwestii wyglądu. Wszystko to razem rozgrzewać będzie świat jeszcze przez jakiś czas.

Publiczna tyrada wychowanka lizbońskiego Sportingu podzieliła społeczeństwo, opowiadające się po dwóch stronach barykady. Co oczywiste, Ronaldo może liczyć ponownie na wsparcie swojej siostry Katii.

45-letnia kobieta pochwaliła młodszego brata za odważną postawę, sugerując, iż ten mógłby już dawno pławić się w luksusach, na które w pełni zasłużenie zapracował, lecz ambicja nakazuje mu zawsze walczyć o swoje.

„Cieszę się, że twój charakter i godność cię nie opuszczają. Współczuję ludziom, którzy żyją z podniesionym podbródkiem, wskazując palcami, jakby osiągnęli więcej od Ciebie. Są ludzie, którzy są tacy: słabi, nieprawdziwi (nawet nie wiem, czy to słowo istnieje), ale w ogóle mnie to nie martwi. W dzisiejszych czasach widząc, że ktoś zajmuje stanowisko, jest odważny, bezpieczny jest krytykowany, ludzie toną we własnej iluzji, wielu z nich żyje po to, by zobaczyć jak inni o coś walczą. Ludzie ci boją się stąpać nawet po podłodze, bo boją się upadku, biedacy” - napisała na swoim instagramowym koncie kobieta.

„W dzisiejszych czasach trudno znaleźć takich ludzi, miałeś wszystko, żeby milczeć. Nie musisz już niczego udowadniać, zbudowałeś imperium z niczego, masz już spuściznę dla następnych pokoleń, której nikt ci nie odbierze. Mógłbyś podrapać się po jajach i pieprzyć to wszystko, jeździć swoim prywatnym odrzutowcem gdzie tylko chcesz, mógłbyś przejechać się swoją 27-metrową łodzią i cieszyć się dniami w słońcu w kraju, w którym chcesz. Wszystko, co masz (osiągnięte z dużą ilością potu) jest Twoje i Tylko twoje...

Mogłeś i możesz robić wszystko co chcesz, ale po raz kolejny decydujesz się być inny i odważny jak mało który tchórz, być przykładem mężczyzny. Być mężczyzną to nie rezygnować ze swoich ideałów, być mężczyzną to pokazywać prawdę to stawiać czoła rekinom i płynąć dalej, (twoje dzieci będą z ciebie takie dumne), twój koniec jeszcze nie nadszedł, ale te ostatnie lata są dokładnie takie same jak początek... pamiętasz?” - czytamy na profilu Katii Aveiro.

Niespełniona piosenkarka opatrzyła wpis wspólnym zdjęciem z Cristiano, na którym obydwoje się uśmiechają.