Siqueira: Juventus popsuł moje plany
2015-09-04 15:09:30; Aktualizacja: 9 lat temuGuilherme Siqueira ma żal do Juventusu o to, że ten go nie zakontraktował.
29-latek jest jednocześnie jednak bardziej niż szczęśliwy z tego, że udało mu się pozostać na Estadio Vicente Calderón.
- Siedzę już w tym zawodzie kilka dobrych lat, dostałem podczas mojej kariery wiele różnych ofert, część z nich nawet czasami przyjąłem, ale ostatecznie np. nie dogadały się kluby. Jestem więc do takich sytuacji już przyzwyczajony - powiedział.
- Jeśli chodzi o Atlético, to podczas przygody w tym klubie też otrzymałem kilka ciekawych ofert, jednak wszystkie szybko odrzuciłem. Latem wpłynęła jedna bardzo poważna od Juventusu. Nie wiem jednak, czemu ostatecznie nie doszło do tego transferu. Wiem tylko, że wybrali ostatecznie innego zawodnika i ja to oczywiście rozumiem. Teraz jestem wciąż w Madrycie i nie mogę się już doczekać konkurencji z Filipe Luísem, od którego mogę się sporo nauczyć.Popularne
Juventus tego lata rzeczywiście chciał pozyskać bocznego defensora. Klub dogadał się już nawet zarówno z Atlético, jak i samym piłkarzem, ale "Stara Dama" niespodziewanie zerwała negocjacje i pozyskała Alexa Sandro z FC Porto.