Śląsk Wrocław bierze krnąbrny talent, za który niedawno płacono ponad milion euro. Testy medyczne

Śląsk Wrocław wie, że po utracie Johna Yeboaha należy solidnie wzmocnić skład. Wydawało się, że drużynę opuści także Erik Expósito, ale ostatecznie niewiele z tego wynikło, bo transfer Hiszpana upadł na ostatniej prostej.

Nie zmienia to faktu, że Jacek Magiera nadal potrzebuje wzmocnić. O krok od dołączenia do przedstawiciela Ekstraklasy jest Mikkel Kirkeskov, a wkrótce to samo stanie się tez z Burakiem Incem - donoszą Piotr Janas oraz Szymon Janczyk.

Według informacji podawanych przez wspomniane źródła przeprowadzka tego gracza do Polski jest już właściwie na ukończeniu. Środkowy pomocnik jeszcze w środę miał zjawić się w Polsce, by przejść testy medyczne. Po nich parafuje umowę.

Do Wrocławia trafi w ramach wolnego transferu, bo ze względu na spadek do trzeciej Bundesligi, jego kontrakt z Arminią Bielefeld został rozwiązany automatycznie.

Turek, za którego Niemcy zapłacili w styczniu 2022 roku 1,35 miliona euro, uchodzi za duży talent. Gdzie zatem haczyk? Wspomniany Szymon Janczyk wyznał, że w Bielefeld narzekali, że w przypadku tego gracza dochodziło do problemów wychowawczych.

Być może Śląsk Wrocław, za którego sterami stoi Jacek Magiera, zdoła go okiełznać.

Reprezentant Turcji do lat 21 rozegrał w poprzednim sezonie trzy spotkania.