Śląsk Wrocław chce powrotu byłego zawodnika. Na radarze ma jeszcze mistrza Polski

Śląsk Wrocław postara się latem sprowadzić swojego byłego zawodnika, Márka Tamása. Na radarze „Wojskowych” znalazł się także Sebastian Musiolik, który pożegnał się z Rakowem Częstochowa - donosi Karol Bugajski.

We Wrocławiu dzieje się sporo. Z klubu może wkrótce odejść Erik Expósito, który otrzymał już ponoć ofertę z Cypru. O transferze myśli również John Yeboah.

23-latek wrócił do Śląska z tygodniowym opóźnieniem. Wydawało się, że wykorzysta ten czas do sfinalizowania swojej przeprowadzki do Ligue 1, lecz ostatecznie do tego, przynajmniej na razie, nie dojdzie.

Niepocieszony skrzydłowy musi stawić się na treningach wrocławskiej drużyny.

Władze „Wojskowych” skupiają się na wzmocnieniach. Miniona kampania pokazała, że te będą niezbędne.

Już wkrótce na Tarczyński Arena powinien trafić Mateusz Żukowski, który zawiódł na wypożyczeniu w Lechu Poznań. Zawodnik Rangers FC na tej samej zasadzie wzmocni kadrę Jacka Magiery.

Karol Bugajski informuje, że władze klubu starają się obecnie o powrót Márka Tamása.

29-letni stoper to postać dobrze znana fanom dwukrotnych mistrzów Polski.

Węgier występował w ich barwach w latach 2020-2022, notując w tym czasie 52 spotkania. Od zeszłego lata reprezentuje rumuński Sepsi OSK, gdzie radzi sobie przeciętnie.

W tym przypadku trzeba działać konkretnie, gdyż zainteresowanie doświadczonym stoperem wyraża też Górnik Zabrze.

Sebastian Musiolik, który pożegnał się z Rakowem Częstochowa to kolejny cel Śląska. Transfer rosłego napastnika będzie jednak trudny do zrealizowania.