Śląsk Wrocław odmówił dwóm trenerom! To będzie ostateczny kierunek
2024-12-19 07:02:30; Aktualizacja: 2 godziny temuŚląsk Wrocław poszukuje nowego szkoleniowca, który podejmie się trudnego wyzwania w rundzie wiosennej. Wicemistrzowie kraju spotkali się już z kilkoma odmowami, ale również i sami odrzucili możliwość angażu Szymona Grabowskiego oraz Kamila Kuzery - poinformował Samuel Szczygielski z Meczyki.pl. Zdaniem Piotra Janasa z „Gazety Wrocławskiej” wybór padnie na osobę zza granicy.
Fatalne rezultaty osiągane przez Śląsk Wrocław w bieżącym sezonie poskutkowały tym, że w listopadzie z posadą szkoleniowca pożegnał się Jacek Magiera. W jego miejsce tymczasowo zatrudniony został Michał Hetel, który wcześniej odpowiadał za wyniki trzecioligowych rezerw.
Przeprowadzona roszada nie zmieniła praktycznie nic, choć pierwsze spotkanie zremisowane 2-2 przeciwko Jagiellonii Białystok mogło napawać pewnym optymizmem. W następnych czterech pojedynkach nadeszły jednak cztery porażki, z czego jedna w konkursie rzutów karnych na etapie 1/8 finału Pucharu Polski z Piastem Gliwice.
Czarę goryczy przelał ostatni mecz przegrany 1-2 z Radomiakiem Radom. To właśnie po nim trener Hetel oznajmił wszystkim, że jego misja w roli pierwszego szkoleniowca Śląska właśnie dobiegła końca. Zespół zostawił na ostatniej lokacie w tabeli ze stratą ośmiu punktów do bezpiecznego miejsca.Popularne
Wciąż nie wiadomo jeszcze, kto go zastąpi, ale w mediach ruszyła już giełda nazwisk. Poszukiwania nie należą do najprzyjemniejszych, ponieważ odmówić zdążyli już Tomasz Kaczmarek, Bartosch Gaul, Marcin Brosz, Valdas Dambrauskas oraz Waldemar Fornalik.
Z najnowszych wieści wynika natomiast, że odmówił również i Śląsk. Jak przekazał Samuel Szczygielski z Meczyki.pl, wrocławska drużyna otrzymała dwie propozycje. Zaoferowano jej kandydatury Szymona Grabowskiego oraz Kamila Kuzery. Ostatecznie działacze nie byli przekonani do byłego opiekuna Lechii Gdańsk czy też niedawnego trenera Korony Kielce, w związku z czym nie podjęli się współpracy.
Szczygielski poinformował dodatkowo o kontakcie z Pavolem Staňo. Słowak wzbudził zainteresowanie urzędujących wicemistrzów Polski, lecz Górnik Łęczna nie zamierza rozstawać się ze swoim szkoleniowcem. Oznacza to, że w tym przypadku drogi obu stron również się nie zejdą.
Piotr Janas z „Gazety Wrocławskiej” twierdzi natomiast, że Śląsk w obliczu kryzysu postawi na zagranicznego szkoleniowca. Konkretna kandydatura nie została ujawniona.