Śląsk Wrocław przebił swój wynik... z poprzedniego sezonu

Śląsk Wrocław zmienił się nie do poznania. Ekipa Jacka Magiery przed startem zimowego snu Ekstraklasy uzbierała więcej punktów niż w całym poprzednim sezonie.

Jeszcze pół roku temu kibicom „Wojskowych” dopiero zaczął się normować puls po wielkiej walce o utrzymanie. Zeszła kampania to historia, o której ludzie związani tą ekipą chcieliby jak najszybciej zapomnieć.

Trwała bowiem dramatyczna walka o utrzymanie. Do ostatniej kolejki ważyły się losy klubu.

Z pomocą Jacka Magiery Śląskowi udało się utrzymać w najwyższej klasie rozgrywek. Wywalczone dwa zwycięstwa i jeden remis na finiszu zmagań wystarczyły, żeby wynurzyć się ze strefy spadkowej i planować rywalizację na tym samym poziomie.

Popularne

Previous

FC Barcelona zdecydowała w sprawie transferu bramkarza

FC Barcelona przeprowadzi wolny transfer bramkarza? Najdrożej wyceniany... odrzut z Rakowa Częstochowa

Lech Poznań straci kluczowego zawodnika?! Atrakcyjna oferta na horyzoncie

Wiemy, z jakim numerem Wojciech Szczęsny zagra w FC Barcelonie

Kibice Barcelony skandowali nazwiska dwóch piłkarzy

Harry Kane bijący rekord Roberta Lewandowskiego – podejście drugie

Adam Nawałka powróci na trenerską ławkę? „Działacze wiedzą, że mogą na mnie liczyć, ale...”

„Idzie w ślady taty”. Syn Lukasa Podolskiego z hat-trickiem dla Górnika Zabrze

Next

Ostateczny dorobek dwukrotnego mistrza Polski po wszystkich 34 kolejkach wynosił 38 punktów. A jak to wygląda obecnie?

Jest o niebo lepiej, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać.

Po piątkowym zwycięstwie w derbach Dolnego Śląska z Zagłębiem Lubin wrocławianie zapewnili sobie nie tylko pozycję lidera przed wznowieniem rywalizacji w rundzie wiosennej, ale przede wszystkim przebili wynik, jaki na uzyskali pod koniec maja.

Na przestrzeni 19 serii gier drużyna wypracowała już 41 „oczek”. Można zatem z łatwością obliczyć, że o trzy więcej niż w całym poprzednim sezonie.

Trudno znaleźć jednoznaczną przyczynę efektu „wow”, jaki namalował Śląsk. Na pewną jedną z nich jest niesamowita skuteczność w wykańczaniu akcji po szybkich przejściach z fazy defensywnej do ofensywnej na czele z Erikem Expósito, który z wyraźną przewagą nad resztą stawki plasuje się na pierwszym miejscu w klasyfikacji strzelców (13 goli; drudzy Pedro Enrique, Ilja Szkurin, Bartłomiej Wdowik – osiem).

Śląsk zanotował też serię 16 spotkań bez porażki. O tym, czy z marszu uda się mu kontynuować tę passę, przekonamy się dopiero pod koniec lutego.