Śląsk Wrocław stanowczo w sprawie Assada Al Hamlawiego

2025-06-30 13:17:12; Aktualizacja: 5 godzin temu
Śląsk Wrocław stanowczo w sprawie Assada Al Hamlawiego Fot. Mateusz Porzucek PressFocus
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: Marcin Torz [X]

Assad Al Hamlawi samowolnie opuścił zgrupowanie Śląska Wrocław w Trzebnicy, próbując w ten sposób wymusić transfer. Według Marcina Torza w klubie podjęto już decyzję odnośnie przyszłości napastnika przy Oporowskiej.

Assad Al Hamlawi szeregi Śląska Wrocław zasilił zimą, przenosząc się tam ze szwedzkiego drugoligowca, IK Oddevold. Za napastnika zapłacono wówczas 250 tysięcy euro i pokazał on, że był warty tych pieniędzy - wiosną zapisał na swoim koncie siedem trafień w 16 ligowych spotkaniach, co jednak nie wystarczyło do wywalczenia przez Śląsk utrzymania w Ekstraklasie.

Działacze chcieli zatrzymać u siebie Palestyńczyka, by pomógł im w szybkim powrocie do polskiej elity, jednak on najwyraźniej ma inne plany na swoją przyszłość i w niedzielę samowolnie opuścił zgrupowanie zespołu, próbując w ten sposób wymusić transfer do jednego z rumuńskich klubów. Z kolei przedstawiciele napastnika naszemu serwisowi tłumaczyli zachowanie 24-latka kryzysem psychicznym.

Śląsk od razu zapowiedział wyciągnięcie konsekwencji wobec Al Hamlawiego i według Marcina Torza nie ma on już przyszłości przy Oporowskiej.

„Assad Al Hamlawi nie ma prawa powrotu do Śląska. Drużyna, sztab trenerski nie życzą sobie tego typa w zespole - to informacja wprost z klubu. Nawet jeśli na kolanach będzie prosił o wybaczenie, to nie ma czego u nas szukać” - napisał dziennikarz na platformie X.

Po opuszczeniu zgrupowania przez Palestyńczyka „Wojskowi” zapowiedzieli, że zerwali trwające wówczas rozmowy transferowe i podkreślili, że zgodzą się na sprzedaż napastnika „wyłącznie po wpłynięciu oferty satysfakcjonującej klub”. Klauzula w kontrakcie Al Hamlawiego ma wynosić około miliona euro.