Ślepa uliczka Daniego Ceballosa

2023-03-30 00:22:05; Aktualizacja: 1 rok temu
Ślepa uliczka Daniego Ceballosa Fot. Cesar Ortiz Gonzalez / Shutterstock.com

Dani Ceballos nie otrzymał jak dotąd żadnej propozycji, czy to z Realu Madryt, czy to innych klubów. Zawodnik wciąż liczy na możliwość kontynuowania kariery w ekipie „Los Blancos” - informuje „AS”.

W trakcie zgrupowania reprezentacji Hiszpanii środkowy pomocnik udzielił wywiadu, który mógł być przełomowy w kwestii jego przyszłości.

– Zarówno klub, jak i koledzy z drużyny wiedzą, że moim marzeniem jest pozostanie w klubie. Chcę jednak przedłużenia współpracy, jeśli na to zasługuję, przedłużenia współpracy, aby być szczęśliwym i grać, a nie tak jak w ostatnich latach. Jeśli tak nie będzie, to „Bardzo dziękuję” i pójdę dalej swoją drogą – oświadczył piłkarz.

Te słowa można było odebrać jako chęć skłonienia „Królewskich” do rozmów.

Z drugiej strony 26-latek wyznał, że pomimo kontaktu z kilkoma zespołami, jak dotąd nie zainteresował się intensywniej tematem.

„AS” postanowił przeanalizować sytuację Daniego Ceballosa. Wnioski są zaskakujące.

Według dziennika nie tylko Real Madryt nie przedstawił graczowi oferty. Nie zrobiły tego także żadne inne kluby.

Gdzieś z tyłu głowy dwukrotny zwycięzca Ligi Mistrzów ma pomysł powrotu do Realu Betis. Został jednak poinformowany przez tę ekipę, że przy obecnej kondycji finansowej „Los Verdiblancos” zwyczajnie na niego nie stać.

Ceballos znalazł się zatem w ślepej uliczce i na trzy miesiące przed końcem umowy nikt tak naprawdę nie wie, gdzie latem wyląduje były zawodnik Arsenalu.

Podczas bieżących rozgrywek Carlo Ancelotti daje mu szansę w niemal każdym spotkaniu, a jego dorobek to 31 meczów, gol oraz sześć asyst.

Najchętniej dalej pracowałby on pod okiem Włocha na Estadio Santiago Bernabéu, jednak decyzja jeszcze nie zapadła.