Sonny Kittel niezadowolony w Rakowie Częstochowa
2023-09-21 23:55:06; Aktualizacja: 1 rok temuSonny Kittel nie jest zadowolony z pobytu w Rakowie Częstochowa - informuje „Bild”. Nie zmienia tego nawet ogromna gaża, jaka przysługuje mu za występy w barwach mistrza Polski.
Sonny Kittel trafił do Rakowa Częstochowa latem w ramach wolnego transferu.
Pod Jasną Górę przybył w miejsce kontuzjowanego Iviego Lópeza i wydawało się, że będzie ogromnym wzmocnieniem zespołu Dawida Szwargi.
Już na wstępie pokazał zresztą, że dysponuje nieprzeciętnymi umiejętnościami. W debiucie strzelił gola przeciwko Karabachowi, co przełożyło się później na awans do trzeciej rundy eliminacji Ligi Mistrzów.Popularne
Od tamtej pory jednak ofensywny pomocnik prezentuje się raczej poniżej oczekiwań, a trener nie daje mu zbyt wielu szans na regularne występy.
Według informacji, które podaje „Bild”, Kittel jest sfrustrowany swoją pozycją w zespole.
To jednak niejedyny powód jego niezadowolenia. Okazuje się bowiem, że w Hamburgerze SV miał on inny program treningowy, a wpływała na to jego historia kontuzji.
Pod Jasną Górą z kolei nie zwracają na to szczególnej uwagi i 30-latek ma pracować równie ciężko, jak jego koledzy, co nie przypadło mu do gustu.
Jego frustracja jest na tyle duża, że rozstał się z wieloletnią agencją menadżerską „Soccertalk”.
Na razie nie wiadomo, jaka przyszłość czeka go w Rakowie Częstochowa. Kontrakt ma ważny do 30 czerwca 2026 roku i na jego mocy inkasuje 40 tysięcy euro w skali miesiąca.
Do tej pory zdobył dwa gole.
W przegranym przez Raków 0-2 pierwszym meczu Ligi Europy z Atalantą wszedł na boisko na ostatnie pół godziny, zmieniając Johna Yeboaha. Niczym szczególnym się nie wyróżnił.