Sonny Kittel odchodzi z Rakowa Częstochowa

Raków Częstochowa w końcu pozbędzie się niechcianego zawodnika. Sonny Kittel opuszcza struktury jednokrotnego mistrza Polski. Jego nowym klubem zostanie Grasshopper Club Zürich. Wszystko w tej sprawie zostało już uzgodnione - zapewnia nau.ch.

Według informacji przekazywanych na łamach rzeczonego źródła oba kluby uzgodniły warunki transferu definitywnego 31-latka, a transakcja jest już ponoć sfinalizowana. Oczekuje się, że wkrótce nastąpi oficjalne ogłoszenie.

Pierwsze doniesienia w temacie potencjalnej przeprowadzki niemieckiego gracza w szeregi 27-krotnego mistrza Szwajcarii pojawiły się niecałe dwa tygodnie temu i pisał o nich „Blick”.

Kontrakt nominalnego ofensywnego pomocnika z Rakowem Częstochowa obowiązuje do 30 czerwca 2026, lecz najprawdopodobniej dojdzie do rozwiązania umowy za porozumieniem stron. W takim wypadku Grasshopper Club Zürich mógłby pozyskać piłkarza na zasadzie wolnego transferu, choć na ten moment nie jest jasne, czy tak się rzeczywiście stanie.

Popularne

Previous

Wojciech Szczęsny z niespodziewanym transferem?! Znany klub zainteresowany 34-latkiem

OFICJALNIE: Łukasz Gikiewicz ma nowy klub

Stanowisko władz Legii Warszawa w sprawie Gonçalo Feio

Legia Warszawa pogodzona ze stratą nowej gwiazdy?! „Nie będzie w stanie sprostać wymaganiom”

Dawid Kownacki zmienia klub! Wielki powrót

Lukas Podolski znów to zrobił! Pomógł Górnikowi Zabrze pozyskać zawodnika

Lech Poznań zaskoczy dwoma transferami?! „Trwają negocjacje”

73-krotny reprezentant Polski na celowniku Zlatana Ibrahimovicia

Next

Sonny Kittel zasilił szeregi „Medalików” latem ubiegłego roku z Hamburgera SV. Pod Jasną Górą pokładano w nim spore nadzieje, ale zapowiadany na gwiazdę Ekstraklasy gracz rozczarował, zdobywając cztery bramki i notując asystę w 22 spotkaniach w trykocie polskiego zespołu.

31-latek zaczął w pewnym momencie narzekać na współpracę z Dawidem Szwargą, dlatego rundę wiosenną minionego sezonu spędził na wypożyczeniu w australijskim Western Sydney Wanderers, gdzie w dziesięciu występach strzelił gola i dołożył trzy ostatnie podania.

Po powrocie do Częstochowy nowy-stary trener Marek Papszun nie widział dla niego miejsca w składzie. Z tego względu Kittel nie znalazł się w kadrze na żadne z dotychczasowych spotkań ligowych w ramach bieżących rozgrywek, oczekując na opuszczenie struktur Rakowa przy nadarzającej się okazji.