Spaletti przygotował listę życzeń z rosyjskimi zawodnikami
2013-07-01 23:16:34; Aktualizacja: 11 lat temuSzkoleniowiec Zenitu Sankt Petersburg, Luciano Spaletti, przygotował listę życzeń z rosyjskimi zawodnikami, których chciałby zobaczyć w swoim zespole.
Powodem do takiego działania Włocha miał być limit obcokrajowców w kadrze zespołu i ogólny sprzeciw kibiców na transfery zagranicznych piłkarzy. Zresztą pół roku temu zaprotestowali przeciwko ich sprowadzaniu w oficjalnym liście do władz Zenitu o czym więcej pisaliśmy tutaj.
Z wicemistrzem Rosji ostatnio pożegnał się Igor Denisow, który za 15 milionów euro przeniósł się do Anży Machaczkała. Już teraz wiadomo, że do zespołu dołączą Andriej Arszawin i Anatolij Tymoszczuk oraz Iwan Sołowiow.
Mimo tego Spaletti wciąż poszukuje wzmocnień w rodzimej dla Zenitu lidze i w tym celu przygotował specjalną listę życzeń. Jeżeli wymienieni na niej zawodnicy faktycznie dołączyliby do klubu z Sankt Petersburga, to mógłby on na lata zdominować rozgrywki w Rosji.Popularne
Najciekawsze z nazwisk jakie zechciał mieć w swoim zespole włoski trener to: Ałan Dzagojew z CSKA Moskwa, Aleksander Kokorin z Dynamo Moskwa, Magomied Ozdojew z Lokomotiwu Moskwa, Denis Czeryszew z Realu Madryt, Ołeg Szatow z Anży Machaczkała i Ałeksiej Kozłow z Kubani Krasnodar.
Warto tu zauważyć, że większość z wymienionych zawodników to piłkarze młodzi. Zenit we wrześniu ubiegłego roku już pokazał, że jest w stanie przeprowadzić wielkie transfery i niewykluczone, że uda im się sprowadzić chociaż kilku z tych zawodników.
- Dobre jest to, że Spaletti zaczął niedawno stawiać na młodych piłkarzy, ale niestety zagranicznych. Wychowankowie Zenita, czy inni młodzi rosyjscy piłkarze są na starcie skreślani – zauważył były piłkarz „Mieszków” Borys Chuhloma.
To niepodważalny fakt. Wszak rosyjscy zawodnicy w kadrze Zenita są już w podeszłym, jak na piłkarza, wieku. Na sześciu liczących się graczy, tylko dwóch nie przekroczyło trzydziestki.