Specjalne żądanie Mourinho

2018-10-08 12:34:00; Aktualizacja: 6 lat temu
Specjalne żądanie Mourinho Fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: The Telegraph

Menedżer José Mourinho skierował do Manchesteru United specjalne żądanie.

Saga dotycząca zwolnienia szkoleniowca trwa w najlepsze. Od jakiegoś czasu media prześcigały się w podawaniu informacji na temat planów „Czerwonych Diabłów” wobec Portugalczyka. Ostatnio sporo zamieszania wywołały spekulacje, iż „The Special One” zostanie zwolniony już po meczu z Newcastle, lecz tym doniesieniom nieoficjalnie zaprzeczył klub za pośrednictwem mediów.

„The Telegraph” informuje teraz, że po zwycięstwie ze „Srokami” Mourinho może być trochę pewniejszy swojej przyszłości. Działacze z Old Trafford mieli się z nim skontaktować i za kulisami wyrazili pełne poparcie wobec jego pozostania na stanowisku. Klub wierzy, że szkoleniowiec zdoła wyprowadzić drużynę z kryzysu, a i konflikty z piłkarzami prędzej czy później ustąpią.

Takie deklaracje nie są jednak dla menedżera wystarczająco przekonujące. Miał on zażądać od United wyraźnej deklaracji o tym, że jego rola w drużynie nie zostanie w najbliższym czasie podważona. Przede wszystkim zależy mu jednak na tym, że słowa wsparcia zostały wyrażone w końcu publicznie, tak, by media i kibice otrzymali jasny i oficjalny komunikat.

Dziennik zaznacza jednak, że „Mou” doskonale zdaje sobie sprawę, że może być trudno o spełnienie tej prośby. Do tej pory szefostwo United rzadko kiedy wypowiadało się publicznie na temat sytuacji w drużynie i wolało rozwiązywać takie sprawy za zamkniętymi drzwiami. Najprawdopodobniej tak też będzie i w tym wypadku.

Pocieszeniem dla Portugalczyka może być jednak fakt, iż główny kandydat do jego zastąpienia, Zinedine Zidane, znacznie oddalił się od przejęcie jego roli. Agent Francuza stanowczo stwierdził, że trener zamierza odpocząć od futbolu do końca sezonu, a poza tym nie jest zbyt zainteresowany objęciem United. Na ten moment klub nie brał na poważnie pod uwagę innych kandydatur, zatem Mourinho jak na razie może się czuć bezpieczny.