Społecznościowy atak piłkarzy United na Moyesa?

Wilfried Zaha i Javier Hernandez są bohaterami angielskich mediów po wiadomościach zamieszczonych w serwisach społecznościowych.

Javier Hernandez nie może liczyć na częste występy w pierwszej jedenastce.

Może to wynikać z dwóch kwestii. Po pierwsze, zawodnik nie prezentuje odpowiedniej formy, co można zauważyć nawet podczas prób przyjęcia prostych piłek. Po drugie, David Moyes nie jest raczej specjalnym zwolennikiem samego zawodnika.

Frustrację Meksykanina potwierdza dodatkowo szkoleniowiec kadry Miguel Herrera.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Prawdziwą burzę domysłów Hernandez wywołał jednak podpisem pod zdjęciem na oficjalnym profilu na Instagramie: "Wkrótce przyjdzie czas na rozmowę o wielu rzeczach..."

Kolejnym zawodnikiem, który wywołał kontrowersję, jest Wilfried Zaha. O ile Anglik szybko usunął podpis pod zdjęciem, to komentarz pod nim można było jasno odebrać jako atak na Davida Moyesa za brak okazanego zaufania. "Nic podobnego do sytuacji, gdy ktoś w ciebie nie wierzy".

Sprostowanie Zahy ("Moje ostatnie zdjęcie na Instagramie nie było celowo użyte jako atak na mojego menadżera. Mam do niego tylko i wyłącznie szacunek"):