Statystyka wstydu Kyliana Mbappé. „Wyczynu” Cristiano Ronaldo jednak nie przebił

2024-10-30 12:11:25; Aktualizacja: 6 dni temu
Statystyka wstydu Kyliana Mbappé. „Wyczynu” Cristiano Ronaldo jednak nie przebił Fot. Orange Pictures / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Transfery.info | OptaJose [X]

Nie tak Kylian Mbappé wyobrażał sobie wejście do „królewskiego” świata piłkarskiego. Dotychczas napastnik Realu Madryt nie zaszczyca skutecznością, a częściej kompromituje się w grze bez piłki. Blisko trzykrotnie jego dorobek strzelecki w LaLidze pokrywa liczba odgwizdanych spalonych.

Po bardzo długiej sadze związanej z przejściem z PSG na Santiago Bernabéu 25-latek w końcu ma okazję udowodnić, ile jest wart w najbardziej utytułowanym klubie pod względem zdobytych Pucharów Europy i czy on sam udowodni, że w najbliższych latach zwiększy swoje szanse na upragnioną Złotą Piłkę.

Kapitan reprezentacji Francji na razie prezentuje się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Praktycznie jedna trzecia sezonu za nami, a w porównaniu do o ponad dziesięć lat starszego Roberta Lewandowskiego odstaje na ogromną skalę. Pokazuje to „test oka”, ale i suche liczby.

Na przestrzeni 14 rozegranych spotkań Mbappé ośmiokrotnie trafiał do siatki rywali, z czego sześć razy czynił to w LaLidze. W miniony weekend znalazł się na pierwszych stronach gazet za najważniejszy dotąd test w postaci El Clásico. W żadnym wypadku nie były to jednak pozytywne recenzje, a krytyczne tsunami.

Tylko w rywalizacji z FC Barceloną przed własną publicznością sześciokrotny król strzelców Ligue 1 dał się złapać obrońcom rywala na aż osiem pułapek ofsajdowych. Hiszpańska prasa nie pozostawiła na nim suchej nitki, wskazując, że piłkarz nie potrafił udźwignąć presji związanej z największym klubowym klasykiem na skalę światową.

Łącznie po dziesięciu występach wychowanek AS Monaco zarejestrował już 17 odgwizdanych spalonych. To bezapelacyjnie najgorsza statystyka w TOP 5 najlepszych lig Starego Kontynentu.

Konto OptaJose skonfrontowało ją z wyczynem idola Francuza, Cristiano Ronaldo. Portugalczyk był pod tym kątem bardziej efektowny w kampanii 2013/2014. Wówczas pięciokrotny zdobywca Złotej Piłki przekraczał przepisy aż 22 razy na tym samym odcinku spotkań.

Mbappé ma nad czym popracować na treningach. Pozostaje czekać, czy zrehabilituje się już w najbliższy weekend z Valencią, choć ten mecz może zostać przełożony.