Stefano Pioli okradziony z mistrzowskiego medalu... już podczas celebracji

2022-05-23 09:11:30; Aktualizacja: 2 lata temu
Stefano Pioli okradziony z mistrzowskiego medalu... już podczas celebracji Fot. sbonsi / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: La Repubblica

Trener Milanu Stefano Pioli po wywalczeniu tytułu mistrza Włoch wyznał, że stał się ofiarą kradzieży pamiątkowego medalu.

We wczesny niedzielny wieczór „Rossoneri” mogli świętować swoje 19. Scudetto w swojej historii. Zespół pokonał na wyjeździe Sassuolo aż 3:0 i po 11 latach powrócił na tron.

Nikt nie oczekiwał, że w kolejnych godzinach może wydarzyć się coś nieprzyjemnego podczas oblewania sukcesu. Po ceremonii wręczenia trofeum i medali całej drużynie okazało się jednak, że nieznany sprawca przywłaszczył sobie cenny krążek, wiszący na szyi Piolego.

O nieprzyjemnym zajściu poinformował sam szkoleniowiec, który w rozmowie na gorąco zaapelował publicznie o odnalezienie cennej pamiątki za triumf w Serie A.

Skradziono mi zwycięski medal. Ktoś wyrwał go prosto z mojej szyi. Jeśli mógłbym zaapelować o jego zwrot, będę wdzięczny. To jedyna pamiątka, jaką miałem – wyjawił Pioli w wywiadzie dla dziennika „La Repubblica”.

56-latek, który został też ogłoszony najlepszym trenerem sezonu Serie A, nie musiał długo czekać na odzew.

Co prawda były menedżer Fiorentiny raczej nie ma co liczyć na jego zwrot od domniemanego grabieżcy, ale władze ligi przekazały za pośrednictwem Twittera, że wydadzą trenerowi drugi krążek.

Zgodnie z wypowiedzią, Pioli nigdy wcześniej nie odniósł sukcesu w Italii jako trener, choć wcześniej prowadził takie drużyny, jak Inter Mediolan czy Lazio Rzym.