Steve Kean przyznaje, że nie widział, jak grają jego nowi zawodnicy
2012-09-07 16:44:28; Aktualizacja: 12 lat temu Fot. Transfery.info
Steve Kean, menadżer Blackburn, powiedział, że nie przyglądał się przed transferem zawodnikom, którzy dołączyli do jego drużyny w końcówce letniego okienka transferowego. Jak przyznał, zaufał swoim doradcom od spraw skautingu i transferów.
Zawodnikami, którzy dołączyli do ekipy Rovers w deadline okna transferowego byli: polski bramkarz Grzegorz Sandomierski oraz portugalski duet Nuno Henrique i Diogo Rosado. Kean nie miał jednak udziału w wyszukiwaniu tych zawodników. Wszystko załatwił dyrektor sportowy Blackburn, Shebby Singh.
- Nie widziałem tych zawodników przed transferem, ale teraz są w klubie i mam pełne spojrzenie na ich możliwości - powiedział, trener Steve Kean
Malezyjczyk swoją funkcje sprawuje od 28 czerwca tego roku. Na efekty jego pracy "Wędrowcy" musieli czekać dwa miesiące.
- Shebby był pod wrażeniem możliwości technicznych tych graczy. Trafiają do naszego klubu, by dalej pracować nad swoimi umiejętnościami. Chcemy jak najszybciej wprowadzać ich do pierwszego składu, muszą jednak być do tego gotowi. Jeśli wykażą gotowość, będą brani pod uwagę przy ustalaniu pierwszego składu - zaznaczył szkocki menadżer.