Stołek José Mourinho nie jest gorący, on płonie. Po tym meczu AS Roma podejmie decyzję
2023-10-07 09:07:56; Aktualizacja: 1 rok temu
Posada José Mourinho w AS Romie wisi na niezwykle cienkim włosku. Właściciel klubu dał Portugalczykowi ostateczną szansę - donosi „Corriere dello Sport”.
Rzymski dziennik nie ma wątpliwości, że nad Mourinho zgromadziły się ciemne chmury. AS Roma miała bić się w tym sezonie o Ligę Mistrzów, a na ten moment z dorobkiem ośmiu punktów po siedmiu kolejkach Serie A okupuje dopiero 13. lokatę w tabeli.
Można było pomyśleć, że ostatnie dwa mecze nieco uspokoiły nastroje na Stadio Olimpico - nic bardziej mylnego. Właściciel klubu, biznesmen Dan Friedkin, jest poważnie zaniepokojony sytuacją.
Amerykanin stracił wiarę w portugalskiego szkoleniowca, dlatego chciał go zwolnić po bolesnej porażce z Genoą pod koniec września. Do rozwiązania umowy nie doszło dzięki interwencji dyrektora generalnego Tiago Pinto, który tylko odroczył decyzję.Popularne
„Corriere dello Sport” nie ma wątpliwości. Współpraca z José Mourinho zostanie zakończona, jeśli jego podopieczni przegrają w niedzielę na wyjeździe z Cagliari. To byłaby spektakularna klęska.
Drużyna z Sardynii, w której występuje Mateusz Wieteska, tkwi na samym dnie tabeli, mając na koncie zaledwie dwa punkty.
Niewykluczone, że Friedkin nawiązał już wstępne kontakty z ewentualnymi następcami byłego opiekuna Chelsea, Interu Mediolan czy Realu Madryt.
Wygrana z Cagliari ponownie da Mourinho nieco więcej czasu. Jego stołek zajął się już ogniem i bardzo trudno będzie go ugasić. Tu potrzeba serii przekonujących zwycięstw i poprawienia sytuacji w tabeli.
José Mourinho w Rzymie rozpoczął w lipcu 2021 roku. Za sterami „Giallorossich” przepracował dotychczas 118 spotkań (58 zwycięstw, 26 remisów, 34 porażki). W kampanii 2021/2022 sięgnął z Romą po triumf w Lidze Konferencji Europy.
