System VAR zdaje egzamin. Sędzia nie uznał gola Griezmanna [WIDEO]
2017-03-28 23:54:49; Aktualizacja: 7 lat temuHiszpania pokonała Francję (2:0) w spotkaniu towarzyskim na Stade de France. W kluczowych momentach meczu sędziemu w podjęciu decyzji pomógł system VAR, który w znaczny sposób wpłynął na końcowy wynik tego starcia.
Technologia Video Assistant Referee testowana w trakcie potyczki Francji z Hiszpanią zdała swój egzamin. Felix Zwayer, prowadzący te zawody, dwukrotnie skorzystał z pomocy asystenta siedzącego przed ekranem telewizora, aby ten pomógł mu podjąć dobrą decyzję w kluczowych momentach spotkania.
Niemiecki arbiter po raz pierwszy ze wsparcia systemu VAR skorzystał na początku drugiej połowy meczu, kiedy to na listę strzelców wpisał się Antoine Griezmann. Napastnik Atlético Madryt strzelił bramkę po dośrodkowaniu Christophe'a Jalleta i zgraniu futbolówki głową przez Layvina Kurzawę. Sędzia początkowo uznał gola Francuza, ale po kilkunastu sekundach zdecydował się zmienić decyzję, ponieważ defensor PSG, który zgrywał w jego kierunku piłkę, w momencie podania znajdował się na pozycji spalonej, czego nie zauważył arbiter liniowy.
Popularne
Video referee just disallowed Griezmann's goal for off side, all sorted in under 30 seconds, pretty impressed #FRAESP #fifa #videoreferee pic.twitter.com/dLymKCGYPI
— Carl Recine (@carlrecine) March 28, 2017
Kilkanaście minut później Zwayer po raz drugi wsparł się testowaną technologią, kiedy to gola na 2:0 dla Hiszpanii zdobył Gerard Deulofeu. Tym razem sędzia liniowy zasugerował głównemu, że skrzydłowy Milanu znajdował się na pozycji spalonej. Szybko zostało to jednak zweryfikowane i jak się okazało gol zdobyty przez 23-letniego zawodnika był w stu procentach prawidłowy.
GOL de @gerardeulofeu que ha dado válido el VAR (sistema de vídeo arbitraje). No hay fuera de juego. Bienvenidos al fútbol moderno. pic.twitter.com/eUQE5Vvoqf
— Capital Deporte (@Capital_Deporte) March 28, 2017
Dzięki wsparciu systemu VAR arbiter nie popełnił dwóch rażących błędów i spotkanie zamiast potencjalnego remisu 1:1 zakończyło się wynikiem 2:0 dla Hiszpanii. Taki rezultat nie jest najlepszą wiadomością dla reprezentacji Polski, która w przypadku remisu lub porażki „La Furia Roja” wskoczyłaby do czołowej dziesiątki rankingu FIFA.