Szczery wywiad Péreza. O Ramosie, Cristiano Ronaldo i transferach
2019-05-28 14:10:56; Aktualizacja: 5 lat temuPrezydent Realu Florentino Pérez udzielił wywiadu redakcji „Onda Cero”, w którym otwarcie przyznał choćby o tym, iż faktycznie Sergio Ramos otrzymał ofertę z Chin.
Sezon 2018/2019 nie był zbyt udany dla „Królewskich”. Po zdobyciu trzeciej z rzędu Ligi Mistrzów klubem wstrząsnęły transfer Cristiano Ronaldo oraz odejście Zinedine'a Zidane'a. Kiepska postawa piłkarzy doprowadziła do kolejnych zmian na ławce trenerskiej, a nadzieję na lepszą przyszłość przyniósł dopiero powrót „Zizou”. W wywiadzie dla „Onda Cero” prezydent „Królewskich” wprost wypowiedział się na temat bieżących spraw klubu.
Na początku został on zapytany o Cristiano Ronaldo. Portugalczyk przez wiele lat był największą gwiazdą zespołu, ale po triumfie w Champions League oznajmił, że planuje odejście. Ostatecznie trafił zeszłego lata do Juventusu.
- Myślę, że on sam wyraził się o tym dość jasno, iż potrzebuje nowych wyzwań. Powiedział to w tamtym momencie, ale zapewne myślał o tym długo wcześniej. W ciągu dziewięciu lat nigdy nie robił tu żadnych problemów, nigdy nawet się nie spóźnił. To chyba najlepszy piłkarz, jakiego kiedykolwiek sprowadziłem do Realu. Zawsze miałem z nim świetne relacje. Nie mieliśmy problemów, nawet jeśli chodzi o pieniądze. Czy rozmawiałem z nim od czasu transferu? Nie będę poruszać spraw prywatnych - oznajmił prezydent madrytczyków.Popularne
Następnie Pérez wyjaśnił kwestię trenerskiego zamieszania w ostatnich miesiącach.
- Odejście Zidane'a? Przyszedł do mojego biura i po prostu mi o tym powiedział. Jeśli Zidane o czymś zdecyduje, nie można go od tego odciągnąć. Następnego dnia uznaliśmy, że lepiej to zakomunikować. W tamtym czasie nie było zbyt wielu dostępnych trenerów, wszyscy mieli kontrakty w klubach.
- Chcieliśmy, żeby Lopetegui przyszedł do nas po mundialu, ale on chciał ogłosić to jeszcze przed turniejem. Porozmawialiśmy z Luisem Rubialesem i powiedział, że sięgamy po znakomitego szkoleniowca, ale coś się wydarzyło tamtego popołudnia, coś się zmieniło i go zwolnili. Później już nie rozmawialiśmy z federacją, ponieważ trener został zwolniony i nie musieliśmy płacić klauzuli.
- Powrót Zidane'a? Wiedzieliśmy, że sezon jest już dla nas skończony, więc zdecydowaliśmy, że w ostatnich 11 meczach przygotujemy się do następnej kampanii. Wtedy Zidane wyraził chęć powrotu. Mógł przetestować kilku piłkarzy z większym spokojem.
Burzliwym tematem w mediach okazał się rzekomy konflikt na linii Pérez-Sergio Ramos. Defensor miał nawet wyrazić chęć odejścia, a z ofertą zgłosili się Chińczycy.
- Ramos? Nic się nie wydarzyło. Jego przedstawiciele powiedzieli mi, że otrzymali bardzo korzystną ofertę z Chin, ale nie mogą zapłacić sumy odstępnego ze względu na podatek [w Chinach obowiązuje 100-procentowy podatek od kwoty transferowej - przyp. red.]. Co innego mogę mu powiedzieć, jeśli nie to, że Real nie może oddać swojego kapitana za darmo? Poza tym to byłby niebezpieczny precedens. Uwielbiam Ramosa, bardzo. I zrobiłem dla niego wszystko co mogłem. Jeśli czegoś nie zrobiłem, to dlatego, że nie byłem w stanie.
Na koniec prezydent wypowiedział się na temat okna transferowego.
- James Rodríguez? Nie podjęliśmy jeszcze decyzji co do jego przyszłości. Wiem tylko tyle, że Bayern nie chce kontynuować z nim współpracy, a co za tym idzie - nie rozmawia z nami. Dla nas wszystko jest w porządku. Navas? Nie pożegnałem się z nim, ponieważ nie wiem czy odejdzie - powiedział, po czym dodał, że Real nie ma w planach prowadzić rozmów w sprawie Kyliana Mbappé i Neymara.
Pérez wypowiedział się także na temat potencjalnego sprowadzenia Edena Hazarda. Przyznał, że do konkretnych rozmów jeszcze nie doszło ze względu na udział Chelsea w finale Ligi Europy, ale dodał, że ma dobre przeczucie co do całej sprawy. Tę wypowiedź cytowaliśmy tutaj - https://transfery.info/124974,hazard-to-byloby-idealne-pozegnanie.