Krzysztof Piątek zimą wrócił do Serie A, gdzie po wyjeździe z Polski radził sobie najlepiej. Fiorentina wypożyczyła go z Herthy na najbliższe pół roku, jednak w umowie zawarta jest opcja wykupu za 15 milionów euro. Jeżeli 26-latek dalej będzie sprawiał takie dobre wrażenie to nie ma wątpliwości, że włoski klub z niej skorzysta.
Oprócz Piątka, do Fiorentiny w styczniu trafił również Arthur Cabral i to on miał docelowo zostać następcą sprzedanego do Juventusu Dušana Vlahovicia. Na ten moment jednak to Polak wygrywa rywalizację o miejsce w ataku, co potwierdzają pochwały ze strony szkoleniowca klubu Vincenzo Italiano.
- Piątek jest obecnie na innym poziomie niż Arthur. Przyjechał do nas wcześniej, a na dodatek zna Włochy. W tej chwili jest przed nim w hierarchii.
- Jestem przekonany, że nawet jeśli straciliśmy Dušana Vlahovicia, zespół nadal będzie dobrze funkcjonował. Popełniliśmy sporo błędów w meczu z Lazio, ale teraz musimy się zresetować i odpowiednio zareagować – twierdzi Italiano.
Piątek od momentu powrotu do Serie A prezentuje wysoką dyspozycję strzelecką. W dotychczasowych pięciu meczach dla Fiorentiny trafiał czterokrotnie, w tym trzy razy w rozgrywkach Pucharu Włoch.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
