Szokująca decyzja. Włosi zakazali przyjazdu kibicom Eintrachtu Frankfurt [OFICJALNIE]
2023-03-08 10:48:47; Aktualizacja: 1 rok temuJuż 15 marca Napoli podejmie Eintracht Frankfurt w ramach rewanżu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Jak się okazuje, na stadionie imienia Diego Armando Maradony może zabraknąć niemieckich kibiców. Włoskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zakazało sprzedaży biletów.
Po pierwszym meczu rozgrywanym na obiekcie zespołu z Bundesligi, czyli Deutsche Bank Park, doszło do kilku nieprzyjemnych zdarzeń. Grupka kibiców z Neapolu została ranna na skutek bójki, którą wywołali sympatycy „Orłów”. Trzech z nich trafiło do szpitala z obrażeniami. W sumie dziewięciu agresorów z Niemiec zostało aresztowanych.
Kibice Eintrachtu w przeszłości wielokrotnie uczestniczyli w podobnych wydarzeniach, słynąc ze swojego bojowego charakteru. Oczywiście, neapolitańczycy również aniołkami nie są.
Z tego powodu Włoskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych podjęło decyzję o zakazie sprzedaży biletów przyjezdnym z Niemiec na mecz, który odbędzie się już 15 marca. Co więcej, zakaz obejmuje również pulę wejściówek przyznanych z urzędu przez europejską organizację UEFA. Popularne
„Eintracht został wczoraj wieczorem poinformowany przez UEFA, że włoskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych wyda dziś rano Napoli nakaz zabraniający klubowi sprzedaży biletów kibicom Eintrachtu na mecz Ligi Mistrzów” - potwierdził niemiecki klub.
Przedstawiciele Eintrachtu są rozczarowani i jednocześnie zrezygnowani, gdyż na tydzień przed zaplanowanym spotkaniem nie zdążą odwołać się od tej decyzji, wykorzystując do tego odpowiednie prawne narzędzia. Dyrektor generalny aktualnie szóstej drużyny w tabeli niemieckiej ekstraklasy, Axel Helmann, nazwał postawę włoskich władz „niedopuszczalną i ingerującą w organizację i kulturę europejskich rozgrywek”.
- To poważna i niedopuszczalna ingerencja włoskich władz bezpieczeństwa w organizację i kulturę europejskich rozgrywek klubowych. To jak przyznanie się przez państwo włoskie, że nie jest w stanie bezpiecznie zorganizować meczu Ligi Mistrzów z udziałem 2,5 tysięcy zaproszonych kibiców. Chyba że inne interesy odegrały tu rolę. UEFA jest wezwana do zapewnienia, że takie podejście nie stworzy precedensu i nie zagrozi integralności jej rozgrywek - grzmiał 51-latek w rozmowie z agencją Reutersa.
Bez własnych kibiców szanse Eintrachtu na odwrócenie losów rywalizacji mogą znacznie spaść.
Obecnie Napoli z dwubramkową zaliczką jawi się jako wyraźny faworyt do awansu do dalszej fazy turnieju.