Szymon Włodarczyk odmówił uczestnikowi Ligi Mistrzów

2024-09-06 16:49:55; Aktualizacja: 2 godziny temu
Szymon Włodarczyk odmówił uczestnikowi Ligi Mistrzów Fot. Mateusz Sobczak / PressFocus
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Tomasz Włodarczyk [Meczyki.pl]

Tego lata Blaž Kramer był o krok od przenosin do Slovanu Bratysława, lecz na etapie finalizacji piłkarz postanowił się wycofać. Jak się okazuje, mistrz Słowacji jeszcze przed negocjacjami z Legią Warszawa oraz jej piłkarzem chciał pozyskać Szymona Włodarczyka, który finalnie odmówił, a następnie trafił do Salernitany - poinformował Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl w programie „Okno Transferowe”.

Szymon Włodarczyk podczas letniego okna transferowego został bohaterem przeprowadzki z austriackiego Sturmu Graz do włoskiej Salernitany, występującej na boiskach zaplecza tamtejszej ekstraklasy.

Polski napastnik do nowego klubu trafił w ramach wypożyczenia do 30 czerwca 2025 roku z możliwym obligatoryjnym wykupem po spełnieniu warunków zawartych w podpisanej umowie. Taki ruch ma pomóc mu w złapaniu większej regularności, na co nie do końca mógł liczyć we wspomnianym wyżej Sturmie.

Jak się okazuje, Salernitana była dla niego tylko jedną z opcji, ponieważ Włodarczyka chciał mieć również u siebie Slovan Bratysława, a więc urzędujący mistrz Słowacji oraz uczestnik nadchodzącej edycji Ligi Mistrzów, o czym poinformował Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl w programie „Okno Transferowe”.

Finalnie były piłkarz Legii oraz Górnika Zabrze nie przystał na złożoną mu propozycję, ponieważ gra w słowackiej ekstraklasie nie była dla niego satysfakcjonującym rozwiązaniem. Dlatego właśnie obie strony nie doszły do końcowego porozumienia, a on ostatecznie zakotwiczył w drużynie z Półwyspu Apenińskiego.

Ostatnio w polskich mediach na temat Slovanu było naprawdę głośno. Wszystko to dlatego, że o krok od tego klubu był występujący w Legii Blaž Kramer. Stołeczny klub doszedł nawet do konsensusu w sprawie letniej sprzedaży swojego strzelca, lecz ten na etapie finalizacji zablokował ruch i pozostał w Polsce.